Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lekka lektura na wakacje? „Matka (prawie) idealna” będzie idealna

Anna Piątkowska
Anna Piątkowska
Wciągająca historia o kobiecie, która wprzęgnięta w życiowy kierat nagle dostaje szansę, by odmienić swoje życie. Nieoczekiwany prezent od losu odmieni życie Mai i jej rodziny. Lekka fabuła i zaskakujący finał to przepis na dobrą lekturę na wakacje.

FLESZ - Koronawirus w Polsce. Zachowajmy czujność i zdrowy rozsądek

Maia zbliża się do czterdziestki, jest matką dwójki dzieci, które wychowuje wraz z ich ojcem Colinem - jej wielką miłością, w której dziś nie potrafi dopatrzeć się dawnego uroku. Zresztą bezrobotny od dawna ojciec ich dzieci sam jest jak trzecie dziecko, któremu Maia musi poświęcać uwagę i czas, by uniknąć jego niezadowolenia i wiecznie kąśliwych uwag. Frustracja Colina jest większa każdego dnia, bo pracy, do której Colin został stworzony jeszcze nie wymyślono…

Maia zakochała się w nim dawno temu, porzuciła ambicje dotyczące edukacji dla rudowłosego chłopaka z motocyklem. „Ku przerażeniu nauczycieli odpuściłam sobie egzaminy kończące liceum i wszelkie szanse na studia, a potem gruntownie wdeptałam w ziemię marzenia matki, wybierając karierę na kasie w Tesco.” Pnąc się po szczeblach kariery w delikatesach Maia skończyła jako sprzątaczka zamożnych mieszkańców miasta.

Kiedy umiera jedna z jej podopiecznych, samotna profesor Stainton, która „znała się na Szekspirze, Dickensie i zagranicznych pisarzach”, zostawia swojej opiekunce bardzo pokaźny spadek. Maia może go jednak spożytkować wyłącznie w jednym celu – na edukację dzieci w elitarnej szkole oraz jej własną, bowiem zdaniem profesor Stainton „wykształcenie to najcenniejsze dobro, jakie można posiadać – naturalnie po zdrowi oraz udanym związku”.

By wielki spadek trafił do Mai, jej dzieci mogą odebrać edukację jedynie w placówce, w której kiedyś profesor Stainton zasiadała w zarządzie. Elitarna szkoła to nie tylko ogromna zmiana dla potomków Mai. Ona sama musi się odnaleźć wśród snobistycznych matek z wyższych sfer. Jak poradzić sobie z niespodziewanym awansem społecznym? Czy była sprzątaczka zamożnych staruszków i jej dzieci odnajdą się w nowym świecie?

Nieco przewrotna perspektywa, którą stworzyła Kerry Fisher sprawia, że tę lekką lekturę zabawnej historii, mimo doskonale znanego zakończenia, czyta się dobrze, nieraz uśmiechając się pod nosem. Jak na Kopciuszka przystało, Maia, odnajduje księcia z bajki, ale „Matka (prawie) idealna” to też zabawne spojrzenie na macierzyństwo i perypetie, z którymi musi sobie radzić większość zapracowanych rodziców, zwłaszcza tych, którzy na głowie mają nie tylko dzieci.

Matka (prawie) idealna to oczywiście kolejna wariacja na temat losu Kopciuszka, który tym razem znalazł się we współczesnych realiach. Banalny temat przestawiony jednak w zabawny sposób, jeśli lubicie Grocholę i Bridget Jones, spodoba Wam się i nowa powieść Kerry Fisher.

„Matka (prawie) idealna” to piąta powieść angielskiej pisarki. Polscy czytelnicy mieli już okazję poznać dwa wcześniejsze bestsellery Kerry Fisher :„Posłuszna żona”, „Sekretne dziecko”.

„Matka (prawie) idealna”
Kerry Fisher
Wydawnictwo Literackie, 2020

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska