Kierowcy samochód na święta pożyczył szef. Silnik tego modelu ma 400 koni mechanicznych mocy i sterowany jest automatyczną skrzynią biegów. Okazało się, że możliwość obsługi tego pojazdu przekraczała możliwości kierowcy w stanie w jakim się znajdował.
Prócz zarzutu i odpowiedzialności karnej za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości kierowcę czeka bardzo duży wydatek finansowy. Samochód, którym kierował został mocno uszkodzony. Zniszczone zostało również ogrodzenie, które jest skomplikowaną, drogą i wspomaganą elektronicznie barierą chroniącą przez dostaniem się na teren lotniska.
Zobacz najświeższe newsy wideo z kraju i ze świata
"Gazeta Krakowska" na Youtube'ie, Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!