Dziś o godzinie 10 podejrzany o zabójstwo ojca 30-letni Jarosław w Luszowic pod Chrzanowem został doprowadzony do chrzanowskiej prokuratury. – Przyznał się, że zadał 63-letniemu Janowi cios nożem w szyję, w okolicę gardła – informuje Elżbieta Jopek, szefowa chrzanowskiej prokuratury rejonowej.
Mężczyzna złożył w prokuraturze obszerne wyjaśnienia. Twierdził, że zrobił to w obronie własnej. – Na tym etapie postępowania nie możemy zdradzać szczegółów jego linii obrony – zastrzega Jopek podkreślając, że najpierw śledczy muszą dokładnie sprawdzić jego wersję. Mężczyzna usłyszał zarzut zabójstwa. Grozi mu nawet dożywocie.
63–latek zginął w poniedziałek wieczorem dźgnięty nożem przez swego syna Jarosława w ich domu przy ul. Marcinkowskiego w Luszowicach. Sprawca podczas zatrzymania na miejscu zbrodni był kompletnie pijany. Miał ponad dwa promile alkoholu w wydychanym powietrzu.