Oświęcimianin po programie krótkim był czwarty, ale dowolny pojechał bardzo poprawnie, co pozwoliło mu wskoczyć na najniższy stopień podium. Można powiedzieć, że po oświęcimskich zawodach Jakub Lofek zrzucił chłopięcą skórę. W przyszłym sezonie będzie mógł już startować w międzynarodowych zawodach w cyklu Grand Prix, więc nie tylko klub, ale i kibice wiążą z tym utalentowanym młodzieńcem spore nadzieje.
O medal mogli się pokusić także Solarze. Drugi po programie krótkim wśród solistów był Michał Woźniak. Po pierwszym dniu zawodów wydawało się, że w mistrzostwach o podium będą walczyć koalicje oświęcimska przeciwko łódzkiej, bo w rywalizacji solistów brylowali bracia Kornel i Miłosz Witkowscy, który po programie krótkim na podium rozdzielił właśnie Woźniak.
Jednak Michał Woźniak znacznie gorzej pojechał program dowolny. - Zaczął całkiem dobrze – podkreśla Iwona Mydlarz-Chruścińska, trenerka oświęcimskich łyżwiarzy Soły. - Potem jednak trafił się błąd, po którym najwyraźniej spalił się psychicznie. To ostatecznie ustawiło Michała dopiero na 5. pozycji. Medal był w jego zasięgu.
Gdyby w mistrzostwach sprawdził się najbardziej optymistyczny scenariusz, oświęcimskie łyżwiarstwo mogłoby się cieszyć z dwóch medali, czyli UKŁF Unii i Soły.
Ostatecznie wśród solistów wygrał łodzianin Kornel Witkowski, wyprzedzając swojego brata Miłosza. Trzeci był wspomniany we wstępie Jakub Lofek.
Kibice znający łyżwiarskie realia mieli świadomość, że wśród solistek zwycięży Rosjanka jeżdżąca w barwach Axla Toruń, Ekaterina Kurakova. Zdeklasowała konkurencję, zdobywając złoty medal z łączną notą za oba programy 182,64 pkt. Srebrny medal zdobyła Oliwia Rzepiel z warszawskiej Ochoty (112, 43 pkt). Trzecia była Julia Kierul z Rewii Warszawa (108,83). - Dla naszej zawodniczki oświęcimskie zawody są przetarciem przed przyszłorocznymi seniorskimi mistrzostwami Europy – powiedział Mariusz Siudek, olimpijczyk rodem z Oświęcimia, który wraz z żoną Dorotą szkoleniowo realizują się w Toruniu. Przed laty, w barwach Unii, zapisali piękną kartę w historii polskiego łyżwiarstwa, walcząc w parach sportowych. W oświęcimskiej imprezie żadnej pary sportowej nie było. Na starcie stanęły jedynie dwie pary taneczne. Wygrali reprezentanci Stoczniowca Gdańsk Oliwia Borowska i Filip Bojanowski. Za nimi uplasował się łódzki duet Oliwia Olivier i Peter Paleev.
Wśród solistek kibice mieli nadzieję na medal Magdaleny Zawadzkiej z Soły Oświęcim. Program krótki zdawał się to potwierdzić, bo podopieczna trenerki Mydlarz-Chruścińskiej była czwarta. Co się stało w programie dowolnym, że mistrzostwa zakończyła dopiero na 7. pozycji, notą 103,14 pkt? - Po prostu nie wykonała postawionego przed nią zadania – wyjawia trenerka. - Pojechała po swojemu, no i przedobrzyła. Chciała więcej niż to było zaplanowane, a obróciło się to przeciwko niej. Będzie miała nauczkę na przyszłość.
Magdalena Zawadzka nie ma czasu na rozpamiętywanie mistrzostw Polski, bo już 8 lutego startuje w międzynarodowych igrzyskach młodzieży w Sarajewie.
Miejsca innych oświęcimianek, solistek w MP juniorów:
8. - Amelia Konik (UKŁF Unia, 100.97 pkt); 9. - Nikola Adamczyk (UKŁF Unia, 98.34 pkt); 13. Zuzanna Medela (UKŁF Unia, 93.62 pkt); 17. - Karolina Zielke (UKŁF Unia, 83.45 pkt); 23. - Angelika Knap (UKŁF Unia – 78.02 pkt); 24. - Julia Knurowska (UKŁF Unia, 75.03 pkt).
Łyżwiarstwo figurowe. W Oświęcimiu juniorzy walczą o medale ...
DZIEJE SIĘ W SPORCIE - KONIECZNIE SPRAWDŹ:
Wielka Orkiestra Pomocy Jakuba Błaszczykowskiego
Asy z Cracovii. Klich, Kapustka, Jaroszyński i Piątek