Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Maciej Giemza: Nie będę zgrywał twardziela, widok Paulo Goncalvesa na długo zostanie mi w pamięci [ZDJĘCIA, WIDEO]

Tomasz Biliński
Tomasz Biliński
Maciej Giemza: Nie będę zgrywał twardziela, widok Paulo Goncalvesa na długo zostanie mi w pamięci
Maciej Giemza: Nie będę zgrywał twardziela, widok Paulo Goncalvesa na długo zostanie mi w pamięci Orlen Team
Maciej Giemza osiągnął swój najlepszy wynik w Rajdzie Dakar. Motocyklista Orlen Teamu przez całe zawody prezentował równą jazdę. Miał dobry finisz, zajmując na dwóch ostatnich 15. i dziewiątą pozycję. - Moja strategia opierała się na tym, żeby w pierwszym tygodniu jechać spokojnie i poznawać teren, a w drugim trochę przycisnąć - opowiadał 24-letni zawodnik, który w klasyfikacji generalnej był na 17. miejscu.

Maciej Giemza ma za sobą trzeci Dakar. - Wróciłem z niego w dobrym nastroju, choć był dla mnie ciężki. Mimo to nie mam dość motocykla, wręcz mam jeszcze większą motywację na przyszłość. Szczególnie przy wsparciu PKN Orlen. Myślę, że ten start to dobry prognostyk, żeby w przyszłości walczyć o czołowe lokaty - stwierdził motocyklista z Piekoszowa.

Przed Rajdem Dakar zapowiadał, że jego celem jest miejsce w pierwszej dwudziestce. Zrealizował go, bo zajął 17. miejsce. W ostatnim, 12. etapie rywalizacji był dziewiąty.

- Końcowy rezultat oceniam jako dobry. Oczywiście mogło być lepiej, ale na Dakarze nawet pierwszy zawodnik myśli o tym, że w niektórych miejscach mógł jechać szybciej. Ostatni etap pokazał, że potrafię się ścigać z najszybszymi - podkreślił motocyklista rajdowy Orlen Teamu.

Zarówno on, jak i pozostali zawodnicy jadący na jednośladzie oraz quadach mieli jeden dzień jazdy mniej. Po dniu przerwy, na trasie siódmego etapu, zmarł Paulo Goncalves. 40-letni portugalski motocyklista po raz 13. wystartował w Dakarze. W 2015 r. zajął w nim drugie miejsce. Organizator postanowił odwołać ósmy odcinek.

ZOBACZ TEŻ: PRZYGOŃSKI: WYCIĄGNĘLIŚMY Z TEGO NIEUDANEGO DAKARU MAKSYMALNIE CO SIĘ DAŁO

- To bardzo dobra decyzja. Mogliśmy zrobić cokolwiek, żeby nie myśleć o tragicznym zdarzeniu. Nie będę zgrywał twardziela, dla mnie to było bardzo trudne przeżycie. Szczególnie, że widziałem, gdy ratownicy medyczni byli już przy Paulo. Widok zostanie mi na długo w pamięci. Myślę, że dla każdego zawodnika to ostrzeżenie, żeby niezależnie od doświadczenia, które mamy, a Paulo był bardzo doświadczonym zawodnikiem, uważać, ponieważ pustynia jest nieprzewidywalna. Przede wszystkim skupić się na bezpieczeństwie. Ja przejechałem cały rajd właśnie bezpiecznie i z tego jestem bardzo zadowolony - opowiadał Giemza.

Kluczem jest pokora? - Nieskromnie byłoby powiedzieć, że ją w sobie czuję. Staram się wyciągać dużo wniosków z wielu zdarzeń i nie powielać błędów zarówno swoich, jak i innych zawodników. Nadrzędnym celem Dakaru jest dojechanie do mety, ponieważ każdy rajd jest skarbnicą wiedzy i doświadczenia, które procentują w przyszłości. Dla mnie to było bardzo ważne. A czy pokora dodała mi siły? Myślę, że tak, ale to wynika chyba z odpowiedniego podejścia do sportu - zastanawiał się motocyklista, który we wrześniu będzie obchodził 25. urodziny.

ZOBACZ TEŻ: KAMIL WIŚNIEWSKI: PODIUM DAKARU BYŁO W MOIM ZASIĘGU

Mimo mniejszego stażu niż większość stawki, Giemza może liczyć na wsparcie bardziej doświadczonych zawodników. Nie tylko z Polski. - Nie ma u nas podziałów. Każdy jest przyjacielem. Jeśli ktoś ma jakiś problem na odcinku, to druga osoba się przy nim zatrzymuje. Tak samo jest poza etapem. Jeśli mam jakąś sprawę, problem, spostrzeżenie, to bez problemu mogę pogadać na ten temat z liderem czy innym czołowym zawodnikiem. To nie są gwiazdorzy, którzy odcinają się od świata, ale tacy sami ludzie zbierający doświadczenie, którzy chętnie dzielą się swoją wiedzą - zaznaczył zawodnik Orlen Teamu.

Drugi z motocyklistów polskiej ekipy, Adam Tomiczek, wycofał się z rywalizacji po czwartym etapie, z powodu kontuzji spowodowanej upadkiem.

ZOBACZ TEŻ:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Maciej Giemza: Nie będę zgrywał twardziela, widok Paulo Goncalvesa na długo zostanie mi w pamięci [ZDJĘCIA, WIDEO] - Sportowy24

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska