FLESZ - Polacy biedniejsi od Czechów. Zobacz ranking
Niecodziennego odkrycia dokonał jeden z pracowników tarnowskiej policji podczas obchodu bazy psów służbowych tarnowskiej komendy miejskiej przy ul. Księdza Indyka. Tuż przy torze przeszkód znajdowały się cztery małe kotki.
Koty znalezione przez policjantów w Tarnowie
Być może przyniosła je kocia mama, szukająca dla nich bezpiecznego schronienia, a może zostały przez kogoś podrzucone. Ponieważ poszukiwania kotki nie przyniosły rezultatu policjanci zdecydowali o zabraniu kociąt do komendy.
- Nasze psy są wprawdzie szkolone i posłuszne, ale mimo wszystko decyzja o zostawieniu bezbronnych futrzaków w tym miejsca byłaby bardzo ryzykowna. Dlatego postanowiono przewieźć kocięta do komendy przy ulicy Traugutta – tłumaczy asp. Sztab. Paweł Klimek, rzecznik prasowy KMP w Tarnowie.
Kocięta szukają nowego domu
Jednocześnie rozpoczęło się poszukiwanie nowych domów dla kotków. Jednego z malców przygarnęła policjantka - naczelnik wydziału prewencji, nadając mu imię… Inspektor Rudy, z racji swojego umaszczenia.
Pozostały trzy kotki są wciąż do wzięcia. Mają już za sobą wizytę u weterynarza, skąd trafiły do Tarnowskiego Azylu dla Zwierząt. A ponieważ mają koci katar, obecnie przechodzą leczenie, po zakończeniu którego będą gotowe do odbioru. Więcej można dowiedzieć się pod nr tel. 14 624 82 34.
