https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Małopolscy policjanci odzyskali przedmioty pochodzące nawet z czasów średniowiecza. Mężczyzna trzymał je na strychu

(AM)
Opracowanie:
Małopolska Policja
Policjanci z Andrychowa wraz z kryminalnymi z Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie zabezpieczyli ponad 400 przedmiotów, m.in. elementy broni czy przedmioty codziennego użytku, pochodzące z różnych okresów historycznych.

FLESZ - ZUS weryfikuje wypłacane świadczenia antykryzysowe

Jakiś czas temu, małopolscy policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości skierowanej przeciwko dobrom kultury otrzymali informacje, że jeden z mieszkańców Andrychowa może być w posiadaniu zabronionych przedmiotów o charakterze archeologicznym. Zabytki te miał pozyskiwać poprzez nielegalne poszukiwania przy pomocy wykrywacza metali na terenie całej Polski, zakupy na bazarach oraz z różnego rodzaju aukcji w internecie.

W połowie września br., funkcjonariusze dokonali przeszukania wytypowanej posesji. Natrafiono tam na ponad 400 sztuk różnego rodzaju artefaktów, które leżały złożone w pudłach, w różnych częściach domu, przede wszystkim na strychu. Przy udziale pracowników Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków, zabezpieczono zabytkowe przedmioty.

- Wśród przedmiotów natrafiono na eksponaty pochodzące nawet z epoki średniowiecza. Były to m.in. ołowiane pociski różnego kalibru, elementy broni, monety, toporki, młotki, noże, groty strzał, przęśliki a nawet elementy ubioru. Przedmioty te są chronione przepisami ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami. 40-letni mężczyzna został zatrzymany. Sprawą zajmie się właściwa miejscowo prokuratura - informują małopolscy policjanci.

I przypominają, że "nielegalne wykopaliska na stanowiskach archeologicznych doprowadzają do trwałego niszczenia zarówno samego zabytku jak i miejsc, które są nielegalnie eksplorowane przez domorosłych poszukiwaczy. Dlatego też jest to zabronione przez prawo".

- Samo poszukiwanie zabytków bez wymaganego przez ustawę pozwolenia także nosi znamiona przestępstwa. W tym konkretnym przypadku mamy również do czynienia z przywłaszczeniem sobie zabytku uzyskanego w wyniku poszukiwań - dodają policjanci.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Papież Leon XIV: „Pokój dla całego świata"

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

M
MM

Jeżeli ktoś zaczyna przygodę z poszukiwaniem skarbów polecam taki zestaw:

https://www.spyshop.pl/garrett-pro-pointer-at-saperka-i-torba-dla-poszukiwacza-skarbow-1078.html

G
Gosc

Dobrze ze wydobył z ziemi, bo by całkiem zniszczyły te przedmioty warunki atmosferyczne. Postkomunistyczne państwo musi przestać zachowywać się jak durny wolak co zgdzyta zębami gdy ktoś w Polsce jezdzi nowym samochodem. Przecie jak ktoś wydobył z ziemi na terenie gdzie pracę archeologiczne nie będą prowadzone przez najbliższe 500 lat to dobrze. Zrobić tylko pierwszeństwo odkupu przez państwo, a jak państwo nie chce to niech ludzie sprzedają, a co, przecie lepiej to niż w ziemi jakby leżało.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska