Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Małopolska Kurator Oświaty Barbara Nowak: Skandaliczne jest obrażanie mnie tylko dlatego, że stoję po stronie prawa

Piotr Tymczak
Piotr Tymczak
Małopolska Kurator Oświaty Barbara Nowak
Małopolska Kurator Oświaty Barbara Nowak Archiwum
- W jednostkach oświatowych nie ma możliwości jakiejkolwiek działalności politycznej, agitacji politycznej, co jest zapisane w artykule 86 prawa oświatowego. Nie można łamać prawa i zaklinać rzeczywistość, że nic się złego nie dzieje - mówi Barbara Nowak, małopolska kurator oświaty, z którą rozmawiamy na temat jej sprzeciwu wobec organizacji przez Platformę Obywatelską wydarzenia dla młodych ludzi w miejskim centrum wypoczynku JordaNova w Gołkowicach Górnych.

Skorzysta Pani z zaproszenia młodzieżówki PO Młodzi Demokraci do udziału w wydarzeniu Meet Up - Nowa Generacja w Gołkowicach Górnych?

Nie można legitymizować łamania prawa, a tak by się stało, gdybym tam pojechała. To idiotyczny pomysł i skrajna naiwność myśleć, że zgodzę się brać udział w politycznej imprezie na terenie placówki oświatowej.

Organizatorzy tego wydarzenia, czyli Platforma Obywatelska, jak i wynajmujące ośrodek w Gołkowicach Górnych gminne Centrum Młodzieży im. H. Jordana w Krakowie uważają, że wszystko odbywa się zgodnie z prawem.

W jednostkach oświatowych nie ma możliwości jakiejkolwiek działalności politycznej, agitacji politycznej, co jest zapisane w artykule 86 prawa oświatowego. Nie można łamać prawa i zaklinać rzeczywistość, że nic się złego nie dzieje. Naprawdę lepiej naprawić błąd niż brnąć w sytuację, która wskazuje na brak profesjonalizmu zarządzającego placówką oświatową.

To z powodu organizacji tego wydarzenia w gminnym ośrodku wypoczynkowym dla młodzieży w Gołkowicach Górnych zleciła Pani kontrolę w Centrum Młodzieży im. Jordana?

Tak, oczywiście. W statucie Centrum Młodzieży jest wyraźnie zapisane, że jest to placówka oświatowa i działa według prawa oświatowego. Wszelkie informacje i działania mające przekonać, że w ośrodku w Gołkowicach Górnych można zorganizować spotkanie młodzieży z politykami PO nie mają oparcia w żadnych dokumentach wytworzonych w Młodzieżowym Domu Kultury. W związku z tym zleciłam kontrolę w tej placówce i wydałam zalecenie dyrektorowi, by wycofał się z udostępnienia ośrodka na wydarzenie polityczne.

Dyrektor CM im. powiedział, że jeżeli z ośrodka chciałaby skorzystać inna partia, podał, że np. PiS na spotkanie Antoniego Maciarewicza z młodzieżą, to też wynająłby placówkę, bowiem ma ona także w zadaniach udostępnianie obiektów na cele komercyjne.

To jest skandaliczna wypowiedź. Ani Prawo i Sprawiedliwość, ani pan minister Antoni Maciarewicz nie wynajmują takich obiektów. Nazwisko pana Maciarewicza pan dyrektor CM im. Jordana Bartłomiej Kocurek użył perfidnie po to, żeby stworzyć wrażenie, iż wszyscy tak robią jak Platforma Obywatelska. A tak nie jest. Mamy konkretną sytuację, w której Platforma Obywatelska organizuje polityczne wydarzenie. Nikt inny, żadna inna partia do takiej sytuacji nie doprowadziła. Używanie takich argumentów jest po to, aby zasugerować społeczeństwu, że powszechną praktyką jest łamanie prawa, a więc także przez PiS i jeszcze dodanie do tego pana ministra Maciarewicza, żeby było ostro i mocno jest nie na miejscu. Protestuję przeciwko takiej manipulacji. Nikt oprócz PO takiego pomysłu nie miał. W działaniach członków PO przebija pewność, że ich prawo i prawda nie obowiązują. Uważają, że są ponad prawem, nie muszą się liczyć ze zdaniem nadzoru pedagogicznego i w sposób arogancki przekazują to społeczności. Podczas interwencji poselskich w Kuratorium Oświaty w Krakowie politycy PO arogancko traktowali moich pracowników, a przygotowane materiały wyrzucili z pudeł na podłogę. Złożyłam skargę do Sejmu na takie postępowanie posłów. Co jest w tych ludziach, że tak traktują drugiego człowieka, że uważają się za lepszych i uprawnionych do poniżania innych?

Ma Pani na myśli hasła dotyczące Pani odwołania ze stanowiska kuratora?

Mówię o stałej nagonce na mnie opartej na kłamstwie wytworzonym przez posłów PO. Skandaliczne jest także obrażanie mnie tylko dlatego, bo stoję po stronie prawa. Pan radny miejski PO Tomasz Daros, który zaangażował się w organizację wydarzenia w ośrodku w Gołkowicach Górnych napisał w mediach społecznościowych: „Niech ktoś ją w końcu odwoła”. To pokazuje poziom dyskusji. Mówienie więc o tym, że ktoś chce ze mną rozmawiać można między bajki włożyć. Jedynym hasłem PO w stosunku do mniej jest „Odwołać ją i to natychmiast”. Nie chcą słyszeć jaka jest prawda, jakie mam argumenty, chcą mnie tylko odwołać. To jest marzenie i żądanie Platformy Obywatelskiej.

Centrum Wypoczynku JordaNova w Gołkowicach Górnych to ośrodek zarządzany przez gminną placówkę oświatową Centrum Młodzieży im. dr H. Jordana w Krakowie.

Kraków. Spotkanie z Donaldem Tuskiem zamiast zielonej szkoły...

Młodzi Demokraci zapraszali Panią na Meet Up - Nowa Generacja, żeby porozmawiać o edukacji, o prawach młodzieży. To Panią nie przekonało?

Jestem otwarta na rozmowy o edukacji, problemach młodzieży. Chodzę też na spotkania. Niedawno byłam na takim spotkaniu z Młodzieżową Radą Krakowa. Nic nie wiem jednak o tym, żeby Młodzi Demokraci byli otwarci na dialog. Odnoszę wrażenie, że jest wręcz przeciwnie. Do tej pory zdarzało im się robić pikiety pod siedzibą kuratorium, ale nigdy nie przyszli do mnie w odwiedziny. Z tego co się orientuję są autorami plakatów wieszanych na słupach przy kuratorium z hasłami postulującymi odwołanie mnie z funkcji. Przyklejeni do posłów PO podczas konferencji zapowiadali akcje przeciwko małopolskiemu kuratorowi oświaty, ale nigdy nie podjęli nawet próby skontaktowania się ze mną. Co zatem nazywają dyskusją?

Organizatorzy i dyrekcja CM im. Jordana używają argumentu, że ośrodek w Gołkowicach Górnych został udostępniony PO na wyłączność, nie będzie innej młodzieży. Zwracają uwagę, że nieraz np. sale konferencyjne uczelni czy w obiekty sportowe są wynajmowane na wydarzenia polityczne przez różne partie.

Z zapowiedzi wydarzenia można wywnioskować, że to co się ma odbyć w ośrodku w Gołkowicach Górnych to nic innego, jak łowienie młodych ludzi do partii. To nie jest spotkanie działaczy Platformy Obywatelskiej, którzy przyjeżdżają omawiać swoją działalność, choć w placówkach oświatowych to też nie może mieć miejsca. W tym wypadku mamy zaplanowaną, szeroko rozpropagowaną agitację młodych ludzi, których kupuje się darmowym pobytem z wyżywieniem, warsztatami i nie wiadomo czym jeszcze. Perfidia polega na tym, że Platforma Obywatelska nie wynajmuje do tego celu komercyjnego ośrodka, tylko za niewielkie pieniądze miejski ośrodek, dotowany przez gminę Kraków, który powstał po to, by tam mogła przyjeżdżać krakowska młodzież na odpoczynek.

W CM im. Jordana przekonują, że wynajęli ośrodek w wolnym terminie, że nie było rezerwacji na czerwcowy długi weekend.

To nie jest obecnie do zweryfikowania. Bo skoro ośrodek został wcześniej zarezerwowany, to teraz nikogo, nawet jakby chciał przyjechać, już by nie przyjęto. A mamy obecnie sytuację, w której wszyscy zastanawiają się jak pomóc dzieciom ukraińskim, żeby wyszły z traumy. Czy tak trudno było zorganizować tam wypoczynek dla tych dzieci? Nikt z Centrum Młodzieży im. Jordana
nie zwracał się do kuratorium z prośbą o pomoc w zorganizowaniu takiego wypoczynku. Ich interesuje angażowanie się w imprezy polityczne. Wielką pomyłką są także tłumaczenia, że zielone szkoły odbywają się od poniedziałku do piątku, zatem w weekendy cały ośrodek można wynająć Platformie. Zielona szkoła jest wypoczynkiem młodzieży tygodniowym, albo dłuższym – dwu lub trzytygodniowym. Nie wiem skąd pomysł, że w weekendy zielonych szkół się nie organizuje. A nawet jeżeli placówka oświatowa jest do udostępnienia w weekend, to nie ma takiego paragrafu, który zezwalałby w niej urządzać imprezy polityczne.

Ale wszystko na to wskazuje, że wydarzenie Meet Up - Nowa Generacja z udziałem m.in. Donalda Tuska w ośrodku w Gołkowicach jednak się odbędzie. Jakie mogą być tego konsekwencje?

Jeżeli do tego dojedzie, to będzie złamanie prawa. Poinformuję więc o tym organ prowadzący, czyli prezydenta Krakowa Jacka Majchrowskiego. Dyrektor CM im. Jordana otrzymał ode mnie zalecenia. Jeżeli ich nie wypełni, to podejmę wszelkie kroki zmierzające do tego, żeby pan dyrektor przestał pełnić swoją funkcję, ponieważ najwyraźniej nie rozumie misji służenia uczniom i edukacji w Krakowie.

Nie obawia się Pani, że w świat pójdzie przekaz o tym jak to małopolska kurator zabroniła czegoś młodzieży?

To niej jest tak że, ze kurator Nowak nie pozwoliła, to nie ja stanowię prawo, ja jedynie stoję na fundamencie prawa. Krzyk, że kurator Barbara Nowak zabrania czegoś młodzieży jest manipulacją i oszczerstwem działaczy PO, którzy nie mają żadnych skrupułów w posługiwaniu się kłamstwem, obojętnie czy to dotyczy młodzieży, czy osób dorosłych. Pouczyłam więc dyrektora CM im. Jordana, przypomniałam, że jest artykuł 86 prawa oświatowego, który obliguje, żeby żadnych akcji politycznych nie było na terenie placówki oświatowej. To nie jest tak, jak niektórzy starają się przekonywać, że Barbara Nowak zabrania, to prawo nie przewiduje organizowania politycznych wydarzeń na terenie placówki oświatowej.

A Pani działania mają coś wspólnego z tym, że dyrektor CM im. Jordana w przeszłości był radnym miejskim związanym z PO?

Co najmniej dwukrotnie, jako radna miasta Krakowa byłam mocno zaangażowana w obronę Młodzieżowych Domów Kultury, bo to miejsca bezpłatnych zajęć dla dzieci i młodzieży. Różnorodna, ciekawa oferta wspaniale rozwija uczniów krakowskich szkół i pozwala im ciekawie spędzać czas poza szkołą. Broniłam też dyrektora Kocurka na stanowisku, które zajmuje w CM im. Jordana. Uważałam, że jest młodym człowiekiem, sprawnie zarządzającym placówką oświatową, przed którym jest kariera. Nie było istotne, że był w przeszłości w PO czy w innej partii. To mnie nie interesuje. Nie oczekuję też wdzięczności. Nie o to chodzi. Chodzi o to, że wypadałoby, by zachowywać się przyzwoicie. Oczekuję od dyrektora placówki oświatowej, że będzie działał zawsze w interesie dziecka, przestrzegał prawa i znał swoje kompetencje.

Czterech przedstawicieli Młodych Demokratów demonstrowało przed Kuratorium Oświaty.

Kraków. Młodzieżówka PO polemizuje z małopolską kurator oświ...

Skoro wydarzenie organizowane przez PO odbywa się w miejskiej placówce przyzwoicie byłoby, gdyby podatnicy dowiedzieli się za jaką kwotę ten ośrodek został wynajęty na tę imprezę?

Tak powinno być. Myślę, że dlatego dyrektor nie chce udzielić informacji, jaki był koszt, bo ceny wynajmu miejsc w tym ośrodku są naprawdę symboliczne. Są dlatego tak niewielkie, bo miasto Kraków dotuje ośrodek, aby jak najwięcej młodych ludzi mogło wypoczywać w bardzo pięknym miejscu, w dobrych warunkach. Na stronie internetowej ośrodka jest też informacja, że zorganizowane grupy mogą płacić jeszcze mniej. Zapewne Platforma wynegocjowała korzystną, niską cenę. Jeżeli ta kwota nie jest podawana, to znaczy, że mają coś do ukrycia.

Po opublikowaniu rozmowy z małopolską kurator oświaty Barbarą Nowak otrzymaliśmy z Centrum Młodzieży im. H. Jordana informację dotyczącą opłat związanych z wynajęciem przez tę placówkę ośrodka w Gołkowicach Górnych na wydarzenie organizowane przez Platformę Obywatelską: "Cena pobytu dla jednej osoby dla najemcy w dniach 16-19 czerwca została
ustalona na poziomie 85 zł/osoba (cena przy rezerwacji indywidualnej była na poziomie 95 zł). Jest to cena obowiązująca dla rezerwacji dokonanych przed 1 czerwca 2022 przy grupach zorganizowanych".

FLESZ - Przyjęcia do szkół i przedszkoli dzieci z Ukrainy

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska