Czytaj także: Uchodźcy z Syrii mogą zostać ulokowani w powiecie wadowickimPrezes Związku Podhalan: Górale też byli jak uchodźcy
Kościelisko. Górale protestowali przeciwko sprowadzeniu imigrantów [ZDJĘCIA]
Fala uchodźców w Europie. "Europo, opamiętaj się! To jest inwazja"
Wygląda na to, że arabscy imigranci nie znajdą schronienia w naszym regionie. - Nie mamy warunków do ich zakwaterowania. Remizy brak, a sale gimnastyczne są dla dzieci szkolnych - mówi Grzegorz Niezgoda, burmistrz Szczawnicy.
Podobne opinie można usłyszeć w wielu innych miastach i gminach, do których wojewoda Jerzy Miller zwrócił się z pytaniem, czy są gotowe przyjąć uchodźców. Negatywne stanowisko zajęły już m.in. władze Szaflar, Zakopanego i Nowego Targu. - Mam poczucie, że tym ludziom dzieje się krzywda, ale nasze uzdrowisko nie posiada wolnych lokali komunalnych, a pozostałe, jak szkoły, są przecież stale użytkowane - zauważa burmistrz Krynicy- Zdroju Dariusz Reśko.
Bohdan Pitoń, wójt Kościeliska, początkowo wyraził chęć pomocy imigrantom. Wskazał na tymczasowe zakwaterowanie (2-3 doby) sale gimnastyczne w szkołach. Zmienił zdanie pod naciskiem mieszkańców protestujących pod urzędem gminy. Oburzeni ludzie mieli mu za złe, że złożył taką deklarację bez ich zgody i wiedzy.
Strach rodzi plotki
W Nowym Sączu, w obawie przed imigrantami, kilkadziesiąt osób protestowało wczoraj pod pomnikiem Adama Mickiewicza podczas demonstracji zorganizowanej przez narodowców z Młodzieży Wszechpolskiej. Obawy zrodziły w mieście kuriozalne plotki. - Podobno już cztery autokary z uchodźcami trafiły do Karpackiego Ośrodka Wsparcia Straży Granicznej - przekonywał na konferencji prasowej Piotr Sułkowski z partii KORWiN.
Doniesienia dementowała Renata Obrzut, zastępca komendanta KOWSG w Nowym Sączu. - Żadne autokary z uchodźcami nie przyjechały. Nie powstaje tutaj żaden obóz dla nich - stwierdziła, dodając jednak, że jednostka musi być gotowa na ewentualne przyjęcia imigrantów, którzy nielegalnie przekroczą granicę.
Prezydent Nowego Sącza Ryszard Nowak rozważa pomoc, ale wyłącznie dla polskich rodzin z Donbasu i Mariupola. - Nie będziemy teraz przyjmować uchodźców z Bliskiego Wschodu czy Afryki - wtóruje burmistrz Żabna Stanisław Kusior. - Jesteśmy na etapie sprowadzania rodziny z polskimi korzeniami z Kazachstanu. Dla nich musimy przygotować miejsce.
Wadowice chcą przyjąć
Samorządowców otwarcie mówiących o gotowości przyjęcia uchodźców z Syrii jest niewielu. Wśród nich burmistrz Wadowic, Mateusz Klinowski. Z Robertem Biedroniem, prezydentem Słupska, podpisali list w tej sprawie: „Mamy miejsce, usługi i - co najważniejsze - wolę obywateli” - czytamy.
Prezydent Tarnowa Roman Ciepiela deklaruje przyjęcie kilku rodzin uchodźców. Liczy jednak, że znajdą się na to środki unijne. - Wiele razy pomagano Polakom, kiedy byli w potrzebie, teraz możemy się odwdzięczyć - zaznacza Krzysztof Kaczmarski, burmistrz sąsiedniej Dąbrowy Tarnowskiej. - Jedyny problem może być z pracą, bo w naszej gminie jest o nią bardzo ciężko.
W Bochni w poniedziałek odbędzie się specjalna narada, podczas której zapadnie decyzja o możliwości przyjęcia uchodźców. Kraków na razie nie udzielił wojewodzie odpowiedzi w tej sprawie. - Najpierw chcemy się dowiedzieć, jakimi możliwościami wsparcia dla samorządów dysponuje rząd - zastrzega Filip Szatanik, wicedyrektor Biura Prasowego Urzędu Miasta Krakowa.- Każda grupa osób, którą mielibyśmy przyjąć, przekłada się na konkretne mieszkania, miejsca pracy i wyżywienia. Dopiero, kiedy poznamy stanowisko rządu, będziemy wiedzieć, czy jesteśmy w stanie zrealizować to zadanie.
Gminy na odpowiedź mają czas do połowy października.