https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Marek Piekarczyk odszedł z TSA, ale nie rezygnuje z muzyki

DS
Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
Potwierdziły się plotki, które od kilku miesięcy krążyły w internecie. Marek Piekarczyk opuścił zespół TSA. 24 marca w Gostyniu odbył się pożegnalny koncert z wokalistą. Zarówno TSA jak i Marek Piekarczyk będą kontynuować muzyczną karierę, ale już osobno.

Jak na razie nie ma oficjalnego stanowiska w tej sprawie.

Na swoim profilu na FB Marek Piekarczyk zostawił tylko lakoniczny wpis: szanuję Fanów - dlatego odszedłem

Informację o odejściu wokalisty potwierdził „Teraz Rock".

W rozmowie z Wiesławem Królikowskim Piekarczyk przyznał, że opuścił zespół już w grudniu 2017 roku, ale postanowił kontynuować zaplanowane koncerty.

Obecny skład TSA tworzy: Andrzej Nowak - gitara, Marek Kapłon - perkusja, Stefan Machel - gitara, Janusz Niekrasz - gitara basowa.

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

H
Heavy
Twój rozum Gościu też jest "nie skomplikowany"...
M
Marek
Mało kogo to interesuję . TSA to zespół epigonów ACDC , Led Zeppelin. Nie skomplikowana muzyka. Aktualnie to leśne dziadki . Na grzyby Panowie , na grzyby.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska