https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Maris Jucers już w debiucie potwierdził, że może być mocnym punktem "Szarotek"

Maciej Zubek
Marius Jucers zaliczył świetny debiut w barwach Podhala
Marius Jucers zaliczył świetny debiut w barwach Podhala Maciej Zubek
Hokeiści TatrySki Podhala Nowy Targ od wyjazdowego zwycięstwa 3:1 nad Unią Oświęcim, rozpoczęli serię meczów kontrolnych.

- Fajerwerków w naszej grze nie było, bo być nie mogło. Wiadomo, był to pierwszy nasz sparing, w dodatku jesteśmy w bardzo ciężkim momencie przygotowań i nogi zawodnikom mają prawo odmawiać posłuszeństwa. Tym bardziej cieszy zwycięstwo, bo ono zawsze pozytywnie wpływa na zespół – przyznał po meczu trener Marek Ziętara.

Bardzo udanie zadebiutował w szeregach „Szarotek” łotewski bramkarz Maris Jucers, który zaliczył wiele udanych interwencji. Łotysz bronił znakomicie również w zarządzonej po meczu dodatkowej serii karnych, w który ani razu nie dał się pokonać.

- Maris był naszą ostoją, szczególnie w pierwszej tercji, w której non stop graliśmy w liczebnym osłabieniu. Oczywiście jeszcze za wcześnie na jednoznaczne oceny, ale widać że zna się na swoim fachu. Bronił bardzo pewnie. Powinien być mocnym naszym punktem – chwalił Łotysza Ziętara.

Bramkowy debiut zaliczył z kolei fiński napastnik Jarkko Hattunen, grający u boku Kaspra Bryniczki i Dariusza Gruszki. Z dobrej strony pokazał się także jego rodak Artem Iossafov. On z kolei tworzył atak z Krzysztofem Zapałą i Jarmo Jokillą.

- Obaj potrzebują czasu na aklimatyzację. Cały czas szukamy optymalnych rozwiązań. Rotujemy formacjami, ale przecież po to służą mecze sparingowe. W lidze już nie będzie miejsca i czasu na eksperymenty – podkreśla szkoleniowiec „Szarotek”.

Oprócz Hattunena na listę strzelców w Oświęcimiu wpisali się także Maciej Sulka oraz Oskar Jaśkiewicz.

W składzie Podhala brakowało przede wszystkim Jonii Haverinena. Fiński defensor zmaga się z bólem w odcinku szyjnym kręgosłupa, który powoduje problemy z oddychaniem.

– Nie wygląda to na coś poważnego. Kilka dni odpoczynku i rehabilitacji powinno pomóc i Jonii powinien wrócić do treningów. Bardzo na to liczę, bo wiadomo jak ważną jest on postacią w naszym zespole – uważa Ziętara.

Grać w meczach sparingowych nie może Kamil Kapica. Do dyspozycji szkoleniowców będzie on dopiero w październiku. Wtedy kończy się bowiem nałożona na niego przed dwoma laty kara dyskwalifikacji za stosowanie niedozwolonych substancji.

Kolejne spotkanie sparingowe „Szarotki” rozegrają już w piątek. Tym razem na własnym lodzie zmierzą się z GKS Katowice, który po przerwie znów wraca do ekstraklasy, a którego szkoleniowcem jest selekcjoner reprezentacji Polski Jacek Płachta. Początek spotkania w Miejskiej Hali Lodowej, o godzinie 18.

Wybrane dla Ciebie

Wisła walczy o dobre miejsce przed barażami. Bruk-Bet Termalica już świętuje, ale…

Wisła walczy o dobre miejsce przed barażami. Bruk-Bet Termalica już świętuje, ale…

Będą kolejne zmiany na drodze do Morskiego Oka. Czy zwiększą bezpieczeństwo turystów?

Będą kolejne zmiany na drodze do Morskiego Oka. Czy zwiększą bezpieczeństwo turystów?

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska