Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mariusz Piskorek (Niwa Nowa Wieś). Trzeba starać się urozmaicać strzelecki repertuar i umieć rozpychać się między obrońcami

Jerzy Zaborski
Jerzy Zaborski
Po meczu przeciwko Brzezinie Osiek napastnik Niwy Nowa Wieś miał na liczniku 15 goli zdobytych w wadowickiej okręgówce, w sezonie 2021/22
Po meczu przeciwko Brzezinie Osiek napastnik Niwy Nowa Wieś miał na liczniku 15 goli zdobytych w wadowickiej okręgówce, w sezonie 2021/22 Jerzy Zaborski
Rozmowa z MARIUSZEM PISKORKIEM, napastnikiem Niwy Nowa Wieś, wicelidera piłkarskiej klasy okręgowej zachodniej Małopolski.

W meczu na własnym boisku przeciwko Brzezinie Osiek, wygranym przez Niwę 2:0, zdobył pan swoją pierwszą wiosenną bramkę, która była 15. w lidze. Czy tradycyjnie na finiszu będzie korona króla ligowych strzelców?
Liga jest nieprzewidywalna i pisze swoje scenariusze. To dlatego wychodzę z założenia, że najważniejszy jest najbliższy mecz. Na klasyfikację popatrzymy po zakończeniu rozgrywek.

Jednak od lat układ sił w lidze jest podobny. O palmę pierwszeństwa walczy pan z Przemysławem Dudzicem z kęckiego Hejnału, z którym kiedyś dane było pograć wspólnie w Niwie.
Jest takie powiedzenie, że gdzie dwóch się bije, tam trzeci korzysta. W tym sezonie wyjątkowo silna jest grupa pościgowa. Warto wspomnieć Łukasz Kryjaka z Kalwarianki czy Artura Molendę z Gorzowa. Obaj mają po 11 trafień. Jest też mój klubowy kolega, Krzysiek Chrapek, mający po meczu z Brzeziną 10 goli na koncie. Na początku wiosny dużo goli strzela Kalwarianka, więc wymienię jeszcze jednego jej snajpera, Mateusza Oleksego, z 9 golami. Tak się wydaje, że spośród tego grona poznamy króla strzelców rozgrywek. Pamiętajmy, że w przypadku każdego zawodnika najważniejsze jest zdrowie. Wiem to po sobie. W poprzednim sezonie, jak byłem „w gazie”, złapałem kontuzję i potem potrzebowałem czasu, żeby się odbudować. Zawsze też warto trafiać regularnie. To buduje nie tylko umacnia pozycję w rankingu, ale też morale zawodnika.

Ważne, że każdym meczu dochodzi pan do pozycji strzeleckich

Dokładnie. Wszystko wpaść nie może, ale też nie należę do potężnie zbudowanych graczy. Wiele zespołów ma rosłych defensorów, jak to było choćby w przypadku Brzeziny Osiek. Trzeba się dobrze rozpychać w polu karnym, żeby dojść do dobrej sytuacji. Proszę mi wierzyć, że to kosztuje sporo sił, więc każda bramka daje sporą satysfakcję.

Można dostrzec, że coraz częściej stara się pan trafić do siatki przewrotką. Skąd takie trendy. Trzeba do tego trochę odwagi, ale pewnie i satysfakcja ze zdobycia takiego efektownego gola jest większa niż z takiego – że tak powiem – powszedniego?

Jesienią zdobyłem jednego gola właśnie przewrotką, to było w meczu przeciwko Fablokowi Chrzanów. Jeden z czterech wtedy zdobytych goli był właśnie przewrotką. Trzeba sobie urozmaicać strzelecki repertuar (śmiech).

Czy Niwę stać na awans?

Mówi się o nim od kilku sezonów, więc najwyższa pora słowa wcielić w czyn. Wiadomo, że w związku z reformą rozgrywek, mistrz okręgówki nie awansuje bezpośrednio do czwartej ligi, tylko musi zagrać o nią baraż. Jak nie czwarta liga, to może piąta, która powstanie pomiędzy szczeblem wojewódzkim, a okręgówką.

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska