Wycinka drzew w Krakowie - na porządku dziennym
Park przy ul. Radzikowskiego na Prądniku Białym, okolice ulic Młyńskiej i Lublańskiej w Mistrzejowicach, ulica Kobierzyńska w Dębnikach, lasek między ulicami Stelmachów i Kasznicy w Bronowicach, Aleja 29 Listopada – to niektóre rejony Krakowa, gdzie w ostatnim czasie wycięto duże ilości drzew.
O wprowadzanie przepisów, obligujących Kraków do przeprowadzanie takich konsultacji, zaapelował radny Łukasz Gibała.
- W kontekście niedawnej wycinki 25 drzew z terenu parku przy ul. Radzikowskiego, podjętej bez wcześniejszego powiadomienia mieszkańców (wzmianka pojawiła się jedynie w BIP-ie, w dokumencie obejmującym wiele lokalizacji), dodatkowo niedługo po informacji o modernizacji i nasadzeniach w tym miejscu, zwracam się z prośbą o rozważenie wprowadzenia przepisów, które obligowałyby odpowiednie jednostki do każdorazowego przeprowadzania konsultacji społecznych przed usunięciem większej ilości drzew oraz organizowania oględzin z udziałem dendrologa – pisze Łukasz Gibała w interpelacji do władz Krakowa.
Miasto obiecuje rozważnie propozycji
- Oględziny drzew są każdorazowo przeprowadzane przez specjalistów z zakresu dendrologii i arborystyki, co zapewnia merytoryczną ocenę ich stanu i zasadności wycinki – wyjaśnia wiceprezydent Krakowa Łukasz Sęk w odpowiedzi na interpelację.
Twierdzi on także, że postulat dotyczący organizowania konsultacji społecznych w sprawie usuwania zielni „zostanie uwzględniony w toku prac nad nowymi regulacjami” (w ramach aktualizacji przepisów o konsultacjach społecznych).
Wiceprezydent Krakowa tłumaczy też, w odniesieniu do przywołanej przez Gibałę wycinki drzew w parku przy ul. Radzikowskiego, że to nie Urząd Miasta Krakowa wydawał zezwolenia na te działania. - Decyzje w tym zakresie, w odniesieniu do nieruchomości należących do gminy miejskiej Kraków, podejmuje małopolski marszałek (Zespół Parków Krajobrazowych Województwa Małopolskiego) – informuje Łukasz Sęk.
Czytaj także
