Przypomnijmy, że piłkarz ma jeszcze roczny kontrakt z Cracovią. Po wypożyczeniu do Sandecji Nowy Sącz wrócił do „Pasów”, ale trenował z grupą zawodników, z których nie chciał korzystać trener Probierz.
- Mateusz bardzo dobrze trenował w drugiej grupie, podobnie Krystian Stępniowski i dlatego przeszli do pierwszej grupy – mówi szkoleniowiec.
Czy jest to tylko pusty gest, czy szkoleniowiec rzeczywiście widzi zawodnika w pierwszym zespole?
- Mateusz, jak każdy, ma szansę trenować i grać – zapewnia Probierz. - Zostanie zgłoszony do rozgrywek ekstraklasy. Wszyscy ci, którzy nie mają z nami zajęć są zawodnikami klubu. Każdy ma szansę... Widzę jak dany zawodnik trenuje, jak się zachowuje.
Czy inni też mogą wrócić do pierwszej drużyny?
- Z tego co wiem, to Adam Deja ma propozycje zmiany barw klubowych – mówi Probierz. - Mateusz Szczepaniak nie był zadowolony ze swojej pozycji, a teraz pozyskaliśmy napastników. Jest jeszcze Szymon Drewniak, Hubert Adamczyk też trenuje w drugiej grupie.
Póki są zawodnikami „Pasów” mogą mieć cień nadziei, że ich los też odwróci się, tak jak w przypadku Cetnarskiego.