Rozstawiona z numerem 20 Malcewska w meczu na szczycie nie rozstrzygnęła czarnymi partii ze współliderką Arabidze (9) i był to jej drugi remis w turnieju. Urodzona w Rosji 20-letnia szachistka, która od 22 maja startuje w biało-czerwonych barwach, w Petrovacu wygrała dotychczas sześć partii, dwie zremisowała i jedną przegrała. Przed rokiem w mistrzostwach Starego Kontynentu w Pradze zajęła piąte miejsce.
Kiołbasa powróciła na właściwe tory
Kiołbasa (nr 15), brązowa medalistka ME sprzed dwóch lat z Jassy, szybko otrząsnęła się z niedzielnej porażki z Arabidze i wygrała czarnym kolorem z reprezentantką Francji Anastasią Saviną (35).
Kolejne lokaty zajmuje sześć szachistek w dorobkiem 6,5 pkt.
Broniąca mistrzowskiego tytułu z Pragi Monika Soćko (10) przegrała w poniedziałek białymi z Gruzinką Salome Melią (27), co kosztowało ją spadek z dziewiątego na 22. miejsce. Ośmiokrotną mistrzynię Polski wyprzedziła Klaudia Kulon (nr 49), która pokonała białymi rozstawioną z dwójką czołową szachistkę Rosji, trzykrotną mistrzynię Europy (2012, 2014, 2018), występującą w Petrovacu pod flagą FIDE, Walentinę Guninę. Triumfatorka krajowego czempionatu z roku 2021, po słabym początku, w ostatnich pięciu partiach uzyskała 4,5 pkt. Ma ich łącznie 6 i zajmuje 20. lokatę.
Soćko otwiera grupę 18 zawodniczek mających po 5,5 pkt, w której klasyfikowane są także: 29. Alicja Śliwicka, 36. Michalina Rudzińska i 38. Karina Cyfka.
Natomiast po 5 pkt zgromadziły: 47. Liwia Jarocka, 55. Jolanta Zawadzka, 58. Aleksandra Lach i 60. Julia Antolak.
Polskę w Petrovacu reprezentuje 14 zawodniczek, co oznacza najliczniejszą ekipę w turnieju, w którym uczestniczy 136 szachistek z 34 federacji.
Pula nagród wynosi 60 tys. euro, z czego 10 tys. dla zwyciężczyni. Zakończenie imprezy w środę.(PAP)
