Do zdarzenia doszło w ostatnia środę po godzinie 10 rano w jednej z miejscowości na terenie Gminy Szaflary. Do 79-letniej kobiety będącej na podwórku podeszła nieznajoma w długim niebieskim swetrze, która zaczęła opowiadać, że syn seniorki jest chory i ona może go uzdrowić.
- Pokazywała łańcuszek rzekomo otrzymany od księdza, któremu kiedyś pomogła. Do odprawienia obrzędu potrzebna była jednak skorupka jajka. Gospodyni zaprosiła więc kobietę do swojego domu - informuje policja.
Tam rozbiły jajko i zaczęły wspólną modlitwę. Po chwili oszustka kazała seniorce zdjąć kolczyki i łańcuszek, który miała na sobie, a następnie zawinąć w papier. Pakunek po zakończonej modlitwie nieznajoma włożyła do kieszeni kurtki wiszącej na wieszaku i zabroniła zaglądać do kieszeni przez kolejne trzy dni. Po tym wszystkim wyszła.
Sprzed posesji oszustka odjechała ciemnym, dwudrzwiowym samochodem o początkowych numerach rejestracyjnych KR. Po chwili 79-latka zajrzała do kieszeni, w której znajdował się tylko papier, a złota biżuteria została skradziona. Sprawa została zgłoszona policji i postępowanie w związku z tym zdarzeniem prowadzą policjanci z nowotarskiej komendy.
Złodziejka miała około 50 – 60 lat, krótkie i ciemne włosy, ubrana była w długi, niebieski, pleciony sweter. Jeżeli posiada ktoś jakiekolwiek informacji o sprawczyni kradzieży proszony jest o kontakt z dyżurnym nowotarskiej komendy pod numerem telefonu 47 83 46 400.
- Apelujemy, aby nie ufać nieznajomy i nie wpuszczać osób obcych do swojego domu. Nie zapominajmy o zdrowym rozsądku i ograniczonym zaufaniu - ostrzega policja.
Tłum turystów na Giewoncie od rana. Pogoda w Tatrach wreszcie stabilna
- Na dnie Jeziora Czorsztyńskiego leży zatopiona wieś. Tak kiedyś wyglądało to miejsce
- "Bangladesz" na Siwej Polanie. Buda za budą, pamiątki, kiełbaski i lane piwo
- To był kiedyś legendarny budynek na Krupówkach. Dziś w budynku hula wiatr
- Tatry. Legendarny Mnich - marzenie turystów i taterników [NIESAMOWITE ZDJĘCIA]
- Jak wyglądało Zakopane 30 lat temu i jak wygląda teraz? Miasto bardzo się zmieniło
- Tatry. Remonty szlaków idą pełną parą. To ciężka ręczna robota [ZDJĘCIA]
