Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Michael Lamey podpisał kontrakt z Wisłą

Redakcja
W poniedziałek informowaliśmy, że Wisła Kraków jest bliska podpisania kontraktu z holenderskim obrońcą Michaelem Lameyem. Sprawy potoczyły się błyskawicznie i wczoraj po południu "Biała Gwiazda" związała się Lameyem na rok, z opcją przedłużenia kontraktu na kolejny sezon.

Czytaj także: Ivica Iliev już oficjalnie w Wiśle, a Chavez zostanie

Michael Lamey ma bogatą karierę. Rozpoczynał ją w holenderskim RKC Waalwijk, a później grał w takich klubach, jak: AZ Alkmaar, Utrecht, PSV Eindhoven, MSV Duisburg, Arminia Bielefeld (w tym zespole grał razem z Arturem Wichniarkiem) oraz Leicester City.

Angielski rozdział kariery Holendra nie należał do udanych. W minionym sezonie wystąpił w raptem czterech meczach. Nie był faworytem trenera Svena Gorana Erikssona, a dodatkowo miał problemy zdrowotne. Nic zatem dziwnego, że Lamey postanowił zmienić barwy. Poszukiwania nowego klubu zaowocowały przenosinami do Krakowa.

Lameyowi będziemy przyglądać się z zainteresowaniem. Z jednej strony to piłkarz, który ma ciekawy życiorys, z drugiej - nieudane ostatnie miesiące nakazują się wstrzymać z ocenami tego ruchu ze strony Wisły. Zwłaszcza że trudno spodziewać się, że Holender był wnikliwie oglądany w akcji, skoro praktycznie nie grał. Można raczej przypuszczać, że przy decyzji o jego sprowadzeniu oparto się na zdaniu dyrektora sportowego Stana Valckxa i trenera Roberta Maaskanta, którzy świetnie znają tego zawodnika z ligi holenderskiej. Oby okazało się, że obaj Holenderzy nie pomylili się, podejmując decyzję o sprowadzeniu swojego rodaka.

Lamey w Wiśle będzie występował z numerem 31. Oficjalną prezentację piłkarza zaplanowano dopiero na piątek, bo holenderski obrońca natychmiast po podpisaniu umowy udał się do Zakopanego, gdzie na zgrupowaniu przebywa jego nowy zespół.

A pod Giewontem prócz Lameya i zakontraktowanego w minionym tygodniu Ivicy Ilieva przebywa jeszcze jeden nowy członek zespołu. Z bramkarzami pracuje bowiem Mariusz Mucharski, zatrudniony w miejsce Grzegorza Kurdziela, z którym Wisła nie przedłużyła umowy. Mucharski nie jest przy ul. Reymonta postacią anonimową.

Grał w Wiśle w latach 1993-1997. Ostatnio pracował w I-ligowej Termalice Bruk-Bet Nieciecza. Na razie "Mucha" będzie pracował z bramkarzami Wisły do końca zgrupowania w Zakopanem. Podczas treningów ma się temu szkoleniowcowi i jego metodom pracy przyglądać Robert Maaskant. Jeśli Holender będzie zadowolony, to Mucharski powinien z Wisłą związać się na dłużej.

Krakowianie pod Giewontem będą trenować do czwartku, kiedy wrócą pod Wawel. Na sobotę planowany jest natomiast pierwszy przedsezonowy sparing. Mistrzowie Polski zagrają w Sławkowie z miejscowym MKS.

Kraków: rozpoczęła się**rekrutacja na studia 2011**

Chcesz iść za darmo do Parku Wodnego w Krakowie? **Rozdajemy bilety**

Urządź się w Krakowie!**Zobacz, jak to zrobić!**

Wszystko o Euro2012 na**www.drogadoeuro2012.pl**

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska