Michał Dziadosz to najlepszy wolontariusz sądeckiej „samochodówki”

Michał Dziadosz, uczeń ostatniej klasy technikum Zespołu Szkół Samochodowych w Nowym Sączu, poświęcił się wolontariatowi. O wyróżnienie ucznia do prezydenta Nowego Sącza zwrócili się nauczyciele sądeckiej „samochodówki”: szkolna opiekunka wolontariatu Ewa Zielińska oraz radny Rady Miasta Nowego Sącza Grzegorz Ledziński, który pełni w radzie funkcję przewodniczącego Komisji Edukacji.

- Kiedy Michał pojawił się w naszej szkole, pracuje na rzecz potrzebujących. Uczestniczy w każdej akcji charytatywnej, zachęca innych do działania w wolontariacie, jest honorowym krwiodawcą. Po prostu jest godny naśladowania - zapewnia Ewa Zielińska.

Wolontariusz brał udział m.in. w akcji „Serce Sercu”, zbiórce książek dla polskich dzieci na Ukrainie, współorganizował turniej Streetball i Sztafeta Pomocy, pomagał potrzebującemu pomocy szkolnemu koledze i jego rodzinie w pracach budowlanych, dostarczaniu opału, zbiórce datków i organizacji transportu do Kliniki Budzik, włącza się też w organizację Dnia Dziecka na Osiedlu Piątkowa.

- Lubię pomagać innym. Sprawia mi to ogromną przyjemność i satysfakcję - podkreśla Michał Dziadosz.

Prezydent Ludomir Handzel postanowił wyróżnić pracę wolontariusza. W liście gratulacyjnym prezydent podkreślił, że „wolontariat, jako działalność spontaniczna, wymyka się wszystkim definicjom. Z działań prospołecznych wypływają korzyści dla dawcy i biorcy. Jedni otrzymują uznanie za swój gest, satysfakcję z czynienia dobra, a drudzy otrzymują pomoc w potrzebie i odzyskują wiarę w to, że nie są sami”.

Ludomir Handzel, podczas spotkania w ratuszu, podziękował Dziadoszowi za trud, cierpliwość, umacnianie wiary w drugiego człowieka oraz poświęcony czas na rzecz drugiego człowieka.