Wybory 2024. Ludomir Handzel liczy, że mieszkańcy Nowego Sącza wybiorą go na następną kadencję

Kandydaci do Rady Miasta Nowego Sącza, aktualny prezydent Nowego Sącza Ludomir Handzel, jego zastępca Artur Bochenek, członkowie sztabu KWW Koalicja Nowosądecka Ludomira Handzla i i jego sympatycy spotkali się na wieczorze wyborczym w budynku przy Al. Batorego w Nowym Sączu. Na żywo śledzili wyniki wyborów samorządowych w kraju. Z niecierpliwością też, ale w dobrych humorach, oczekiwali na pierwsze - nieoficjalne informacje z obwodowych komisji wyborczych.

- Jestem optymistą, mam poczucie przepracowanych pięciu lat. Przedstawiłem propozycję dla miasta Nowego Sącza dla mieszkańców na następne pięć lat. Poprosiłem o rzetelną ocenę mojej pracy, więc myślę, że można pozytywnie popatrzeć w przyszłość. Liczę, że mieszkańcy Nowego Sącza wybiorą mnie na następną kadencję – powiedział tuż po zakończeniu ciszy wyborczej Ludomir Handzel, ubiegający się o reelekcję prezydent Nowego Sącza.

Prezydent podkreślił, że prowadził jedynie pozytywną, otwartą, kulturalną kampanię wyborczą. Na pytanie, czy w Nowym Sączu dojdzie do drugiej tury wyborów, odpowiedział, że nie wie.

- Ja z dużą pokorą podchodzę do do wyborów, bo wiem, że to różne czynniki na to mogą wpływać. Każde rozwiązanie zaakceptuj. I oczywiście pokornie przyjmę werdykt mieszkańców Nowego Sącza – dodał Handzel. - Mam nadzieję, że nowa rada miasta będzie konstruktywna. Że będzie można od pierwszego dnia pracować nad dobrymi rozwiązaniami dla Nowego Sącza, bo pamiętamy, że pierwsze dwa - trzy lata były bardzo trudne.

Prezydent wspomniał tutaj o sesjach, które potrafiły trwać po trzy dni, kosztowały nie tylko czas, ale też niepotrzebne nerwy. Zapewnił też, że w przypadku wygranych w wyborach utrzyma Kartę Nowosądeczanina. Zapowiedział dalsze remonty, modernizację i budowę chodników oraz dróg.

- To oczywiście także te inwestycje, które zapowiadam, czyli na przykład skatepark czy tysiąc mieszkań dla nowosądeczan. Krok po kroku będziemy realizować aktywną politykę dla miasta Nowego Sącza, a w połączeniu jeszcze z dobrym klimatem, który się wytworzył w Warszawie dla Nowego Sącza myślę, że to da nam po prostu sukces – podkreślił Ludomir Handzel.

Stadion Sandecji Nowy Sącz w budowie? Sprawdziliśmy