https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Michał Probierz, trener Cracovii: Zawodnicy pokazali charakter, gratuluję im tego

Jacek Żukowski
Michał Probierz (trener Cracovii)
Michał Probierz (trener Cracovii) Andrzej Banaś
Trener Cracovii Michał Probierz wreszcie mógł się uśmiechnąć, bo jego zespół wygrał. W pokonanym polu został Lech Poznań (2:1). Do spokoju w Cracovii droga jeszcze daleka, ale trend został odwrócony.

- Chciałbym wszystkim życzyć wesołych Świąt, szczególnie dla kibiców Cracovii, bo na te dwa dni zupełnie inaczej będą spoglądać – mówi szkoleniowiec Cracovii. - Wiem, że to jest bardzo trudne po tym, co mieliśmy, że nie potrafiliśmy wygrać. Mieliśmy wygrać i pokazaliśmy charakter od samego początku. Nie tak jednak sobie wyobrażaliśmy grę, bo jednak mimo wszystko ten początek mieliśmy bardzo nerwowy, nie potrafiliśmy utrzymać się przy piłce, za łatwo ją oddawaliśmy.

Urazy w Cracovii

Probierz zwracał uwagę na to, że zawodnicy pozbierali się po licznych urazach dali radę.
- To jest też pokłosie tego, że wielu zawodników wracało po urazach - powiedział trener. - Przez te dwa tygodnie chcieliśmy wszystkich postawić na nogi i to się udało, to dla nas było priorytetowe. Zdawaliśmy sobie sprawę, że będziemy musieli robić zmiany, bo niektórzy zawodnicy dochodzili do siebie po covidzie, bo niektórymi to wstrząsnęło Straciliśmy bramkę, Lech dostał swobody, ale bramka na 1:1 dała komfort, że jednak mimo wszystko możemy zdobywać bramki. Michal (Siplak – przyp.) też jest po urazie wrócił do dyspozycji i zdobył tego gola. Każdy z zawodników walczył na tyle, na ile mógł do samego końca, jak Sadiković, który praktycznie nie trenował, tylko rehabilitował się, podobnie Hanca, Siplak.

Charakterne "Pasy"

- Zawodnicy pokazali charakter - podkreślał szkoleniowiec "Pasów". - I to jest dla mnie najważniejsze, bo drugą połowę już zaczęliśmy grać bardzo dobrze, mieliśmy dobre momenty, wyprowadzaliśmy ataki, byliśmy groźni w ataku pozycyjnym i uważam, że w drugiej połowie pokazaliśmy bardzo dobrą piłkę. Obyśmy następne spotkania grali jeszcze lepiej. Ta pewność siebie mam nadzieję, że do zawodników wróci. Gratuluję im, bo pokazali charakter w tym najtrudniejszym momencie z zespołem, który ma bardzo dobrych piłkarzy. Potrafiliśmy odrobić straty, wygrać wreszcie i te Święta będą dla nas wszystkich spokojniejsze.

Optymizm przed meczem z Lechem

Nie mamy nic do stracenia, musimy grać w piłkę. Wyglądaliśmy w tygodniu podczas treningów nieźle i z pełnym optymizmem do tego meczu podchodziłem. Powiedziałem przed meczem, że wiem, że pracowaliśmy bardzo ciężko i na to zasłużymy. Ta passa była bolesna dla trenera, dla zawodników, ale sztuką jest umiejętność wychodzenia z takich trudnych momentów i zawodnicy pokazali, że potrafią to zrobić.

od 7 lat
Wideo

Magazyn GOL 24 - podsumowanie kolejki Ekstraklasy

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska