Mieszkańcy Przetakówki chcą mieć na swoim osiedlu miejsce, gdzie mogliby się spotkać i miło spędzić czas. Liczą, że prezydent odda im w administrację budynek miasta, który wyremontują w ramach budżetu obywatelskiego. Tymczasem dom w części przeznaczono już na mieszkania chronione.
- Jesteśmy chyba jedynym osiedlem w mieście pozbawionym świetlicy, z której mogliby korzystać seniorzy - mówi Józef Sobczak, mieszkaniec Przetakówki. Jest na emeryturze i chętnie wyszedłby z domu, by spotkać się z sąsiadami.
Maria Mordarska zauważa, że na osiedlu nie ma szkoły, więc i dzieci nie mają swojego miejsca do integracji. Najbliższa świetlica jest przy Szkole Podstawowej nr 6 i ul. Kołłątaja.
- Seniorzy od dawna oczekują, by na osiedlu był lokal, w którym mogliby pograć w szachy. Również rodzice najmłodszych mieszkańców i działacze sportowi tego oczekują - przyznaje Stanisław Słaby, przewodniczący osiedla Przetakówka.
Dodaje też, że nawet zarząd osiedla nie ma swojego lokalu i gnieździ się kątem na pobliskiej strzelnicy Ligi Obrony Kraju. Zdaniem Słabego miejsce, gdzie spotykaliby się mieszkańcy, mogłoby powstać przy ul. Powstańców Śląskich, w dwukondygnacyjnym domu, który miasto wykupiło podczas budowy obwodnicy północnej.
- Kiedy nabywano budynek, padały obietnicy, że w końcu osiedle będzie mieć świetlicę - przypomina Józef Sobczak.
Zobacz, jak wyglądał Nowy Sącz przed laty [ARCHIWALNE ZDJĘCIA]
W tej sprawie interweniował w październiku ubiegłego roku radny Grzegorz Fecko. W odpowiedzi na jego interpelację prezydent Ryszard Nowak poinformował wówczas, że w budynku nie ma warunków na stworzenie świetlicy środowiskowej. Nie widział jednak przeszkód, by przygotować tu lokale dla zarządu osiedla i Klubu Sportowego Przetakówka oraz miejsce, które zagospodarują seniorzy. Prezydent zaznaczył jednak, że jedna kondygnacja jest już przeznaczona na mieszkanie chronione.
- Do dziś jednak miasto nie przekazało nam w administrację pozostałej części budynku, a my chcielibyśmy ubiegać się o jej remont z budżetu obywatelskiego - zapowiada Stanisław Słaby.
Dodaje, że planuje złożyć wniosek z mieszkańcami innych osiedli, którzy również chcą doposażyć i zmodernizować swoje lokale dla seniorów.
- Musimy więc wiedzieć, czy prezydent da nam w administrację budynek, bo inaczej nasz projekt może przepaść z uwagi na niespełnione warunki formalne - mówi przewodniczący.
Krzysztof Witowski, rzecznik prasowy prezydenta, poinformował „Gazetę Krakowską”, że budynek przy Powstańców Śląskich jest obecnie zarządzany przez Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej i został przeznaczony na mieszkania chronione dla osób usamodzielniających się z domów dziecka i rodzin zastępczych. Możliwe jest zlokalizowanie tam tylko siedziby zarządu osiedla i klubu „Przetakówka”.
WIDEO: Mówimy po krakosku - odcinek 3
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, NaszeMiasto
>>> Zobacz inne odcinki MÓWIMY PO KRAKOSKU