Miejsce zbrodni - baza PKS w Chrzanowie. To tu Artur P. zabił swojego kompana Piotra K.

Podejrzany o dokonanie zabójstwa 46-letni mężczyzna sam zgłosił się na Komendę Powiatową Policji w Chrzanowie i poinformował policjantów o dokonanej zbrodni. Do zabójstwa doszło we wtorek (17 stycznia) wieczorem podczas libacji alkoholowej na terenie dawnej bazy PKS w Chrzanowa. Najpierw mężczyźni wspólnie spożywać alkohol, następnie doszło pomiędzy nimi do sprzeczki, szarpaniny i bójki. Artur P. w pewnym momencie wyciągnął nóż i rzucił się na swojego kompana.

- Podejrzany wskazał miejsce zbrodni. Policjanci po przybyciu na miejsce odnaleźli zwłoki 37-letniego mężczyzny bez stałego miejsca zamieszkania. Na jego ciele znajdowały się liczne rany cięte i kłute zadane nożem. Podejrzany wskazał także narzędzie zbrodni - informuje asp. Iwona Szelichiewicz, rzecznik prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Chrzanowie.

Przeprowadzono oględziny z udziałem technika kryminalistyki miejsca zdarzenia oraz zwłok znajdujących się w jednym z pomieszczeń pustostanu. Celem ustalenia przyczyny i okoliczności zgonu Piotra K. zlecono sekcję zwłok w Zakładzie Medycyny Sądowej CM UJ w Krakowie. Artur P. był w amoku, zadał ofierze kilkadziesiąt ciosów nożem w twarz, klatkę piersiową, plecy, obie kończyny dolne, co dorowadziło do wykrwawienia się ofiary.

W chwili zatrzymania mężczyzna w wydychanym powietrzu miał 2,7 promila alkoholu. Po wytrzeźwieniu Prokuratura Rejonowa w Chrzanowie postawiła mu zarzut zabójstwa, za co grozi kara do 25 lat pozbawienia wolności lub dożywocie. Mężczyzna został doprowadzony do Sądu Rejonowego w Chrzanowie. Sąd przychylił się do wniosku prokuratury i podjął decyzję o trzymiesięcznym areszcie tymczasowym dla podejrzanego.