Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkaniec Niepołomic zmarł, jechała do niego karetka z Nowej Huty

dw
Michał Pawlik
W środę zmarł mieszkaniec Niepołomic. Pomimo, że mieszkał 250 m od pogotowia ratunkowego, przyjechała do niego karetka z Nowej Huty. - podaje krakow.gazeta.pl

- Gdy dojechała, mimo podjętej reanimacji, nie zdołała już uratować życia tego człowieka - opowiada gazecie.pl przyjaciel rodziny. Pan Roman miał ponad 80 lat, chorował na serce.

Prawdopodobnie doszło do niego do zatrzymania krążenia. Specjaliści twierdzą, że w takiej sytuacji chorego może uratować tylko pomoc medyczna, udzielona w pierwszych 5 minutach.

- Jak wynika ze wstępnej analizy, dyspozytor podjął decyzję o zadysponowaniu zespołu specjalistycznego z lekarzem, który wracał do Niepołomic ze szpitala Żeromskiego i dojeżdżał już do miasta - wyjaśnia Barbara Grzybek-Korgól, rzeczniczka krakowskiego pogotowia. - Będziemy jeszcze sprawdzać dokładnie, co i dlaczego się wydarzyło. Tymczasem, jak się dowiedzieliśmy, w momencie wezwania karetka była w odległości około 12 km od miejsca zamieszkania rodziny F.

Źródło: krakow.gazeta.pl

Ksiądz czuje się zaszczuty. Hit disco polo na lekcji religii [WIDEO]

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj już dziś!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska