Misterium Pokutnych Braci w Zalasiu [ZDJĘCIA]

Misterium Pokutnych Braci w Zalasiu

Bractwo założył ówczesny proboszcz parafii, a zarazem kanonik krakowski ks. Gawlikowski, który w 1709 r. napisał statut bractwa, zatwierdzony rok później przez papieża Klemensa XI.

Do zadań braci i sióstr oprócz czynienia pokuty jako powinność było pomaganie biednym, starcom, osieroconym dzieciom. Jednocześnie bracia mieli za zadanie dbać o światło w kościele (świece), o ołtarz i brackie sprzęty.

Patronką bractwa jest św. Maria Magdalena, nawrócona grzesznica, pierwszy świadek Zmartwychwstania. To przed jej wizerunkiem w głównym ołtarzu modlą się ubrani w zgrzebne lniane stroje z kapturami na głowie bracia, trzymając w dłoniach woskowe płonące świece – znak Chrystusa.

Jak podkreśla obecny proboszcz parafii w Zalasiu ks. Józef Gal – członkiem bractwa może zostać każdy, byle ochrzczony jako katolik. Po namyśle trzeba przyjść na mszę odpustową – zawsze 22 lipca w święta patronki. W tym dniu po mszy przyjmuje się chętnych do bractwa. Promotor bractwa proboszcz kładzie fioletową stułę na ramieniu kandydata, co równoważne jest z przyjęciem w brackie szeregi.

W bractwie są zarówno młodzi jak i seniorzy, przedstawiciele różnych zawodów. Zgłaszają się nie tylko osoby z okolic parafii, ale także z całej Polski a nawet z zagranicy. Zmieniają się powinności brackie. Działalność charytatywną zapewnia Caritas, stąd też nie kupuje się ubogim jak dawniej kóz czy krów. Można pomagać inaczej… Jak podkreśla ks. Józef Gal: - życie nie jest po to, aby się wyłącznie umartwiać, ale żeby coś osiągnąć i być przede wszystkim przykładem. Przykład może dać więcej niż pieniądze - tłumaczy ks. Gal.

Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+