Czytaj także: Pomnik Piłsudskiego w skrzydłach modraszka
Prezydent, motyle pod przywództwem organizatorki akcji, artystki Cecylii Malik, wpuścił nawet do swojego gabinetu. Chronionym owadom ponoć nie przeszkadzał roznoszący się wokół zapach cygar.
- Zgadzam się z tym, co mówi Pani Cecylia Malik. Zakrzówek to cenne miejsce, dlatego nie pozwoliliśmy, aby w sposób niezaplanowany powstały tam osiedla - mówi prof. Jacek Majchrowski. - Nie wolno tylko protestami dopuścić, aby plan ochronny dla Zakrzówka nie był uchwalony. Wtedy wejdą tam deweloperzy i zrobią to, co uznają za stosowne, a nie o czym marzą mieszkańcy - dodał.
To jednak był dopiero przedsmak tego, co działo się pod urzędem wieczorem. "Natura to kultura. Zakrzówek bez cegłówek" - śpiewało pod magistratem kilkaset przebranych za niebieskie motyle modraszki obrońców zalewu. Przygrywał im Dj Mrówka.
Do manifestujących nie wyszedł nikt z Urzędu Miasta. Tylko szef klubu PiS radny Andrzej Duda. Po śpiewach i krótkiej konferencji prasowej rozpoczęła się impreza.
Wystąpił zespół Nohucki. Muzycy, również przybrani w niebieskie skrzydła, grali i śpiewali dla zgromadzonych z naczepy furgonetki, która na chwilę wjechała na plac Wszystkich Świętych. Później odbyły się warsztaty tańca i projekcje filmów o Zakrzówku.
Kraków: rozpoczęła się**rekrutacja na studia 2011**
Chcesz iść za darmo do Parku Wodnego w Krakowie? **Rozdajemy bilety**
Urządź się w Krakowie!**Zobacz, jak to zrobić!**
Wszystko o Euro2012 na**www.drogadoeuro2012.pl**
