Monumentalne osiedle Ozon w budowie. To Avia północy Krakowa

17 kwietnia, 12:18, grzeg:

Bywałem krytykowany za przesadnie pozytywny stosunek do nowych inwestycji. Zatem tym razem być może sprawię komuś niespodziankę. Cały ten projekt stwarza wrażenie czegoś banalnego, bez "iskry" jakiejś oryginalności, pierwiastka autentycznie ciekawego. Od razu dodam, że taką "iskrę" odczułem onegdaj w Avii. Tutaj - nie.

Czy Avia, czy to g.wniane osiedle widoczne na zdjęciach — nie ma większej różnicy. Jest to jeden i ten sam wzorcowy przykład „klockowej (pato)deweloperozy” — gdzie „deweloper” nawet nie brał pod uwagę uzupełnienia budowanego przez siebie osiedla sklepami, przychodnią, szkołą, przedszkolem, kościołem itd. — BO TO MU SIĘ NIE OPŁACA. „Niech sobie bydło dojedzie”.

Jest to najlepsza antyreklama „prywatnej inicjatywy” oraz tzw. „wolnego rynku” w budownictwie — zwłaszcza mieszkaniowym — jaką można sobie wyobrazić.

Więcej takich pato-osiedli — i ludzie zaczną tęsknić do takich, wydawałoby się, brzydactw, jak np. 2. Pułku Lotniczego — bo TAM DA SIĘ MIESZKAĆ. Bo tam mają — od dziesiątków lat — owo tak bardzo lansowane ostatnio „miasto 15-minutowe”; może nie wszystko, ale większość z tego, co potrzebują, na miejscu. Nawet jeździć nie trzeba — można podejść piechotą.

A tutaj (czy na Avii, czy innym Złocieniu)? Żal w d.pie ściska — i tyle.

17 kwietnia, 18:26, dave:

bardzo br[orbaźliwe]e osiedle. blok przy bloku. zero zieleni,drzew itd.. jednak za komuny budowli najlepiej. nowa huta.

17 kwietnia, 18:26, dave:

napisałem br[orbaźliwe]e osiedle. co w tym obraźliwego?

Słowo „zyd.ki” zostało tu uznane za obraźliwe. Mimo, że przez „z”. Spróbuję napisać przez „ż” tutaj: [orbaźliwe]!

17 kwietnia, 18:26, dave:

bardzo br[orbaźliwe]e osiedle. blok przy bloku. zero zieleni,drzew itd.. jednak za komuny budowli najlepiej. nowa huta.

napisałem br[orbaźliwe]e osiedle. co w tym obraźliwego?

17 kwietnia, 9:30, Zbigniew Rusek:

Niech deweloperzy wyniosą się z Krakowa raz na zawsze i także niech ludność napływowa opuści Kraków. Miasto powinno być "zamknięte" (czyli z zakazem osiedlania się na stałe ludności z innych miejscowości kraju i z zagranicy - wyjątki powinny być naprawde POJEDYNCZE). Kraków musi w końcu przestać rosnąć!!!

17 kwietnia, 9:48, bbt:

Nic głupszego jeszcze nie czytałem,

tak zróbmy palisadę jak w średniowieczu... Bo planów zagospodarowania miasta, przewidujących skoordynowany rozwój miasta - czyli osiedli, infrastruktury drogowej i wszelkiej innej infrastruktury dla mieszkańców - nasi urzędnicy ewidentnie nie potrawią przygotować i uchwalić...

17 kwietnia, 10:09, glass:

Tego ruska to nikt już nawet nie komentuje bo wszyscy wiemy, że mu czegoś brakuje więc nie trać czasu na komentarze pod jego wypocinami. Najlepsze jest to że sam z wiochy spod krosna tu przyjechał a teraz innym zabrania osiedlania się -buhaha

17 kwietnia, 12:07, Agnieszka Agnieszka:

Moze dlatego że przyjechał z Krosna to widzi jak zablokowuje się Kraków.A ty gostek ile temu się urodziłeś i z jakiego miasteczka przybyłeś?Nie pamiętasz jaki luz był w Krakowie? Ile miejsca?I co przyjechali tacy developerzy z rozmaitych zakątków świata i Polski-żeby sie dorobić.

Pamiętak jaki zaściankowy był ten nasz krakówek- dworzec niczym w pcimiu to jego wizytówka była. Teraz jest o niebo lepiej ale jeszcze duużo mu brakuje do europejskich metroloplii.

Komu rozwój nie pasuje i lubi wiejskie klimaty to droga wolna...

A tobie gostek kto mieszkanie wybudował?Nie developer?

A no tak- sam pewnie budowałeś i jako przodownik wyrobienia 300% normy i wzorowy komunistyczny obywatel podczas budowy NH dostałeś kawalerkę komunalna w dzierżawę wieczystą...

Zawsze ktoś budował- teraz to się nazywa developer a dawniej partyjni działacze i lud. Jeszcze pomiędzy nimi spółdzielnie się rozrosły i do dziś funkcjonują- czasem jak najwięksi developerze.

17 kwietnia, 12:22, grzeg:

I jeszcze jedno. @Zbigniewowi Ruskowi - który skądinąd jest ekstremistą - wytyka się pochodzenie z Krosna. Z tym internautą w sensie poglądów nic mnie nie łączy, wręcz przeciwnie. Ale nie podoba mi się ten polemiczny argument "krośnieński". To ładne, w sumie wartościowe miasto średniej wielkości. O co zatem chodzi?

Chodzi o to zE krytyk jest potomkiem osiedleńców z Podkarpacia w pierwszej linii. Prawdziwy krakus takich argumentów nie uzywa

17 kwietnia, 12:04, Krakus:

A gdzie szkoła , przedszkole , przychodnia , poczta ? Też są na tym planie ? Czy po prostu wepcha się w to miejsce kilka tysięcy osób , a oprócz tego powstanie kilka żaboli na parterze ?

17 kwietnia, 12:30, bbt:

Deweloper ma Ci to wszystko wybudować?

Miasto ma wszelkie narzędzia do kontrolowania co i gdzie można wybudowac, tylko że urzednicy z tego nie korzystaja (być może na odgórne wytyczne pochodzące od głownego wodza w krakowie). Planów zagospodarowania nie ma - są za to niejasne interesy niektórych wice prezydentów z deweloperami, a Kraków od lat wybiera tych samych ludzi do władz...

17 kwietnia, 12:44, Devil.:

To nie są niejasne interesy,to jest korupcja i wszechobecne branie łapówek.

A jak tam sprawa p. Elżbiety K.? W trakcie wyciszania, zdaje się?

17 kwietnia, 12:04, Krakus:

A gdzie szkoła , przedszkole , przychodnia , poczta ? Też są na tym planie ? Czy po prostu wepcha się w to miejsce kilka tysięcy osób , a oprócz tego powstanie kilka żaboli na parterze ?

17 kwietnia, 12:30, bbt:

Deweloper ma Ci to wszystko wybudować?

Miasto ma wszelkie narzędzia do kontrolowania co i gdzie można wybudowac, tylko że urzednicy z tego nie korzystaja (być może na odgórne wytyczne pochodzące od głownego wodza w krakowie). Planów zagospodarowania nie ma - są za to niejasne interesy niektórych wice prezydentów z deweloperami, a Kraków od lat wybiera tych samych ludzi do władz...

To nie są niejasne interesy,to jest korupcja i wszechobecne branie łapówek.

17 kwietnia, 12:04, Krakus:

A gdzie szkoła , przedszkole , przychodnia , poczta ? Też są na tym planie ? Czy po prostu wepcha się w to miejsce kilka tysięcy osób , a oprócz tego powstanie kilka żaboli na parterze ?

Deweloper ma Ci to wszystko wybudować?

Miasto ma wszelkie narzędzia do kontrolowania co i gdzie można wybudowac, tylko że urzednicy z tego nie korzystaja (być może na odgórne wytyczne pochodzące od głownego wodza w krakowie). Planów zagospodarowania nie ma - są za to niejasne interesy niektórych wice prezydentów z deweloperami, a Kraków od lat wybiera tych samych ludzi do władz...