Jedna z naszych Czytelniczek chciała się dowiedzieć, czy w Krakowie jest organizowana zbiórka dla protestujących na Majdanie w Kijowie.- Człowiek nie ma ani zdrowia, ani pieniędzy, żeby tam pojechać, ale chciałby pomóc. Słyszałam w telewizji o różnych zbiórkach na terenie Polski. Czy w Krakowie też jest taka akcja? - pyta.
Do jutra trwa pomocowa zbiórka w cerkwi prawosławnej(ul. Szpitalna 24), greckokatolickiej (ul. Wiślna 11) i restauracji ukraińskiej na ul. Kanoniczej 15. Organizatorzy proszą o przynoszenie ciepłych ubrań: czapek, szalików, butów, a także koców, leków przeciwbólowych czy bandaży.
a czy nadal w tych miejscach funkcjonują zbiorniki ???
C
Czytelnik
Ukraina to była republika ZSRR. Czy Ukraińcy nam pomagali? Ukraińcom powodziło się szczególnie dobrze, tym w zachdniej części jak Polacy jeździli na tzw. tranzytem (48 godzi pobyt na terenie np. Lwowa) na Węgry, Rumunię i inne demoludy. Moi znajomi ukraińcy za miejsce noclegowe brali 10 ówczesnych rubli od osoby, to była duża suma zważywszy, że zarobki kształtowały się od 90 do 130 rubli miesięcznie na osobę. Zarabiali też towarach które Polacy przywozili z Polski, Rumunii, Węgier. Mieli Dolce Vita. Dostawali też prezenty od Polaków. Uważam, że my pokolenie PRL-u (1945-1990) nie jesteśmy ukraińcom nic winni! Ps. Ukraińska inteligencja z Kijowa mówiła tylko po rosyjsku, oni wstydzili się mówić po ukraińsku, nazywali tych z zachdniej Ukrainy...wieśniakami. Do refleksji!
