Jak tegoroczne mistrzostwa wyglądały jeśli idzie o liczbę bramek? W Katarze byliśmy świadkami 172 goli (nie licząc tych w konkursach jedenastek). Daje to średnią 2,69 gola na mecz. Poprzednie mundiale w XXI wieku to: 169 goli (średnia 2,64) na rosyjskim mundialu, 171 goli (2,67) w 2014 roku w Brazylii, tylko 145 trafień (2,27) na mundialu w RPA, 147 (2,3) na mundialu w Niemczech a na Koreańsko-Japońskich mistrzostwach padło 161 goli (2,52).
Nie ma wyraźnej tendencji rosnącej na tle imprez w XXI wieku; wyraźnie pod względem bramek odstawały turnieje w 2006 i 2010 roku. Wynik z Kataru natomiast o jedno trafienie pobił rekord wyśrubowany przed ośmioma laty w Brazylii.
Możemy mieć jednak pewność, że kolejny turniej przyniesie nam dużo więcej trafień. Dlaczego? Impreza w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie i Meksyku w 2026 roku będzie gościła aż 48 uczestników. Zatem nie będzie 64 meczów jak dotąd, a 80.
Która bramka zostanie wybrana najładniejszym trafieniem katarskiego mundialu?
FIFA wybrała 10 trafień i na swojej oficjalnej stronie ogłosiła publiczne głosowanie na najpiękniejszego gola mistrzostw. Wśród kandydatów dwie bramki Richarliosona (jedna przeciwko Serbii zdobyta "nożycami", druga po pięknej akcji przeciwko Korei Południowej, w której trzeba docenić bardziej składną akcję w tempie niż sam strzał).
Możemy też wyróżnić fantastyczny strzał napastnika Arabii Saudyjskiej Salema Al Dawsari'ego przeciwko Argentynie na wagę trzech punktów czy trafienie Kyliana Mbappe w meczu z Polakami na 3:0.
Jedno jest pewne - na brak pięknych goli w Katarze nie mogliśmy narzekać. Polacy popisali się trzema trafieniami. Na listę strzelców wpisywali się Piotr Zieliński w meczu z Arabią Saudyjską a także Robert Lewandowski, który ustalił wynik meczu z Saudyjczykami oraz trafił honorowo przeciwko Francuzom w 1/8 finału.
MŚ 2022 w GOL24
Reprezentacja. Michniewicz pokazuje nowy kontrakt! Najlepsze...
