MŚ w lekkoatletyce. Awans Malwiny Kopron do finału rzutu młotem. Anita Włodarczyk nie przebrnęła kwalifikacji

Pewną kwalifikację do finału dawał rzut na odległość 73 metry. Aż siedem zawodniczek zdołały wyznaczone minimum przekroczyć, niestety, w gronie tym nie było żadnej naszej młociarki.

Najbliżej wymaganej odległości była Malwina Kopron, która zanotowała dwie mierzone próby - w drugiej uzyskała wynik 71,48, w ostatniej serii z kolei oddała rzut na 72,35 (najlepszy w sezonie), który pozwolił jej znaleźć się w gronie dwunastu zawodniczek, które uzyskały przepustkę do finału (kwalifikacje zakończyła na dziewiątej pozycji).

Nie udało się kwalifikacji przebrnąć naszej wielkiej mistrzyni, doświadczonej Anicie Włodarczyk. Polka może mówić o pechu, w najlepszej próbie uzyskała bowiem wynik 71,17 m, a ostatnia zawodniczka, która wywalczyła prawo startu w finale, Dunka Katrine Koch Jacobsen, rzuciła o zaledwie osiem centymetrów dalej.

Ostatnia ze startujących Polek, Aleksandra Śmiech, z wynikiem 69,76 została sklasyfikowana na 19. pozycji. W kwalifikacjach udział brało 36 zawodniczek.

Finał konkursu rzutu młotem kobiet z udziałem Kopron odbędzie się w czwartek, 24 sierpnia. Początek o 20:26.