Odbudowa Ukrainy to szansa dla polskich firm

Przypomniał, że mężczyźnie przestawiono zarzut usiłowania zabójstwa i spowodowania uszkodzenia ciała pokrzywdzonego. Według złożonych przez podejrzanego w śledztwie wyjaśnień nie potrafił on racjonalnie wytłumaczyć ataku nożem na kierowcę, a pokrzywdzony był osobą zupełnie przypadkową.
Atak nożownika i ucieczka
W niedzielę, 13 listopada, przed godziną 15 w Myślenicach nożownik zaatakował kierowcę biskupa Roberta Chrząszcza. Do ataku doszło na terenie przylegającym do kaplicy pw. Podwyższenia Krzyża Świętego na Chełmie, w środku trwało właśnie nabożeństwo. Po tym, jak napastnik uciekł zarządzono obławę. Policja ustaliła jego dane, a po godz. 18 mężczyzna został zatrzymany. To 30-latek z powiatu myślenickiego.
Ks. bp Robert Chrząszcz wizytował tam parafię pw. św. Franciszka w Asyżu, pod którą podlega kaplica na Chełmie. Najpierw odprawił mszę w kościele na Zarabiu Myślenicach, a następnie o godz. 14.30 miała zostać odprawiona msza św. na Chełmie, kończąca wizytację kanoniczną. To w jej trakcie doszło do ataku.
Podejrzany w wyjaśnieniach oświadczył, że nie kierowały nim pobudki związane z religią ani nie miał świadomości, kogo atakuje. Z nieoficjalnych informacji wynikało, że powodem ataku mogły być kwestie dotyczące zaparkowania auta biskupa.
Postępowanie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Myślenicach. 30-latek został zatrzymany i przesłuchany. Mężczyzna przyznał się do winy. Grozi mu dożywocie.
Jak podawał na gorąco Janusz Hnatko mężczyzna od kilku dni spożywał alkohol i tylko częściowo pamięta wydarzenia z niedzieli. Oświadczył, że nie kierowały nim pobudki związane z religią ani nie miał świadomości, kogo atakuje. Miał też stwierdzić, że zawsze nosi przy sobie nóż.
Sprawca karany w Wielkiej Brytanii
**
30-latek nie był wcześniej karany w Polsce, natomiast w konflikty z prawem na terenie Wielkiej Brytanii. Był tam karany za przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu.
Kierowca biskupa Roberta Chrząszcza w stanie poważnym został przetransportowany do szpitala. Śledczy nie wypowiadają się w jakim obecnie jest stanie zdrowia.
Po zdarzeniu rzecznik Archidiecezji Krakowskiej ks. Łukasz Michalczewski podawał - powołując się na informację, którą przekazał mu szpital - że "po wszelkich działaniach medycznych w szpitalu myślenickim stan pacjenta jest stabilny".
Tak wygląda życie za więziennymi murami. Zakłady karne w Trz...
- Osiedlowa "anakonda". Tak wygląda najdłuższy blok w Krakowie
- Idealny na wiosenne spacery! Mamy najdłuższy park w Polsce! Gdzie koniec?
- Zrujnowany Kazimierz, szare Stare Miasto. Pamiętacie jeszcze taki Kraków?
- Tak mieszkają najbogatsi w Krakowie. Luksusowe domy i mieszkania na sprzedaż!
- 9 lekarzy z Krakowa wśród najbardziej wpływowych osób w polskiej medycynie