W projekcie budżetu na ten rok, który jak mówił burmistrz Jarosław Szlachetka na wtorkowej konferencji prasowej, będzie rokiem zaciskania pasa, na wydatki majątkowe (inwestycje) przewidziano ponad 44 mln zł. W głównej mierze są to jednak duże inwestycje zaplanowane wcześniej, np. rewitalizacja Rynku i budowa ścieżek pieszo-rowerowych. Wszelkie inne, które w budżecie nie zostały ujęte, w tym potrzeby zgłaszane przez radnych, mogą być zrealizowane tylko z rezerwy celowej, która wynosi 2,6 mln zł lub... kosztem czegoś innego.
We wtorek burmistrz apelował do radnych, którzy złożyli wnioski do budżetu (przede wszystkim to radni z komitetów Macieja Ostrowskiego i Bez układów) na łącznka kwotę ok. 1 mln zł, o to aby je wycofali, bo pilniejsze obecnie jest wykonanie remontów w przedszkolach i szkołach, które są wymagane przez służby tj. straż pożarna i sanepid. Jak dodał, w przypadku niektórych termin dostosowania się do zaleceń już dawno minął.
Lista jednostek, które czekają na remonty liczy 19 szkół, 17 przedszkoli i żłobek. Na krótszej liście, zawierającej tylko zadania najpilniejsze jest 7 szkół i 5 przedszkoli. Wśród nich m.in. PS nr 6 w Myślenicach, które w 2010 roku dostało od straży pożarnej zalecenie zabudowy klatki schodowej i wyposażenia jej w urządzenie oddymiające. - Rokrocznie składałam wnioski do gminy, aby zostało to ujęte w budżecie i zrobione - mówi Alicja Szlachetka, dyrektor tego największego w mieście przedszkola. Jako, że decyzji z gminy nie było, pisała do straży o wydłużenie terminu dostosowania się do zaleceń. Cierpliwość straży wyczerpała się w ubiegłym roku. Nie zgodzili się na wydłużenie go do końca 2018 roku. - Mam związane ręce - mówi dyrektorka. - Co mogłam zrobić, to robiłam. Pisałam, przypominałam się. Zalecenie zawierało też inne rzeczy, tj. np. wykonanie oświetlenia drogi ewakuacyjnej i zrobiliśmy to we własnym zakresie, z budżetu przedszkola. Ale już dużej inwestycji na klatce schodowej nie byliśmy i nie jesteśmy w stanie wykonać sami.
Wśród tych priorytetów jest też PS nr 7, w którym już w 2013 po kontroli stwierdzono potrzebę wykonania remontu instalacji elektrycznej. W 2014 roku na kontroli był tam też Powiatowy Inspektora Nadzoru Budowlanego, który stwierdził (za protokołem z 2013 roku), że remont jest potrzebny. Wtedy inspektorzy PINB usłyszeli zapewnianie dyrekcji, że zostanie wykonany jeszcze w tym samym roku. Dziś w przedszkolu słyszmy, że przy okazji remontów kuchni i łazienek w tych pomieszczeniach instalację zmieniono, ale strych, piwnica i skrzynka z bezpiecznikami nadal czekają .
Na liście jest też największa gminna szkoła, czyli SP nr 2 w Myślenicach. Ta, od 2015 roku ma zalecony przez Powiatową Stację Sanitarno-Epidemiologiczną m.in. remont szatni dla klas IV-VIII i zakup szafek do szatni. Decyzję w tej sprawie sanepid wydał w 2015 roku i od tego roku co rok przedłuża termin jej realizacji. Ostatnio do końca br.
źródło filmu: Myślenice ITV Telewizja Internetowa
POLECAMY - KONIECZNIE SPRAWDŹ: