Aterektomia orbitalna tętnic obwodowych to nowoczesna metoda leczenia, dedykowana dla chorych z przewlekłym niedokrwieniem kończyn dolnych.
- Zabieg za pomocą orbitralnej aterektomii obwodowej polega na usuwaniu twardych uwapnionych blaszek miażdżycowych przy jednoczesnym zminimalizowaniu uszkodzeń warstwy środkowej naczynia. Diamentowa powierzchnia korony systemu szlifuje zwapniałe warstwy blaszki, a siła pulsacyjna działa na zwapnienia w warstwie środkowej naczynia doprowadzając do jego udrożnienia. Zastosowanie tego systemu w porównaniu z przezskórną plastyką balonową tętnic pozwala na uniknięcie implantacji stentu do tętnicy zwłaszcza w obszar tętnicy podkolanowej i udowej powierzchownej – tłumaczy dr Marek Piwowarczyk z Klinicznego Oddziału Chirurgi Naczyń w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie.
I dodaje, że to stosunkowo bezpieczna i małoinwazyjna metoda leczenia, a jej zastosowanie pozwala pacjentom na szybszy powrót do zdrowia po przebytym zabiegu.
- By móc wykonać zabieg nie musimy otwierać tętnicy. Całą procedurę wykonujemy podskórnie wprowadzając cewnik przez tętnicę udową chorego. Zabieg odbywa się w z nieczuleniu miejscowym, dzięki czemu pacjent już następnego dnia może wrócić do domu. Poprawa po tym zabiegu u chorego jest zauważalna niemal natychmiast – wyjaśnia dr Piwowarczyk.
To również szansa dla wielu chorych u których lekarze nie mogli zastosować klasycznego leczenia takiego jak plastyka balonowa czy też zakładanie stentów. Dotyczyło to gównie chorych z bardzo rozległymi i silnymi zmianami.
- Ta procedura to szansa dla wielu chorych z przewlekłym niedokrwieniem kończyn dolnych, która pozwala na uratowanie ich nóg przed amputacją – przekonuje dr Piwowarczyk.
Przewlekłe niedokrwienie kończyn dolnych to stan, w którym przepływ krwi przez tętnice doprowadzające krew do nóg jest ograniczony. Za powstawanie wspomnianych zmian odpowiadają tłuszcze i cholesterol odkładające się w tętnicach. Z czasem związki te przekształcają się w blaszki miażdżycowe i zamykają światło tętnic. W rezultacie zaburzają przepływ krwi w organizmie i prowadzą do niedotlenienia tkanek. Najczęstszą przyczyną tych zmian jest miazżyca. Szacuje się, że na całym świecie cierpi na nią około 200 milionów osób. Ta podstępna i groźna choroba, w 2021 roku zabiła blisko 25 tys. polskich pacjentów (co stanowiło 5 proc. wszystkich zgonów). Wśród najczęstszych czynników ryzyka jej rozwoju lekarze wymieniają palenie papierosów, nadciśnienie tętnicze, cukrzycę czy też hipercholesterolemię.
W surmie do tej pory w Szpitalu Uniwersytecki Krakowie zabieg aterektomii orbitalnej tętnic obwodowych wykonano już u pięciu pacjentów. Kolejnych kilkunastu jest w trakcie kwalifikacji do zabiegu. Tę metodę leczenia stosują jeszcze tylko dwa inne ośrodki w kraju: szpital w Opolu oraz Białymstoku.
Czy technologie niszczą psychikę dzieci?

- Najlepsze punkty widokowe na Tatry. TOP 10 miejsc, które Cię zachwycą!
- Nowa Huta to nie tylko aleja Róż. Tajemnicze rejony dzielnicy dobre na wyprawę
- Budowa Północnej Obwodnicy Krakowa z drona. Widać asfalt, tunele, wiadukty. Sporo!
- Kraków lat 70. Matura pod portretem Gomułki i pierwsze w mieście przejście podziemne
- Nowy sezon na zamku w Dobczycach rozpoczęty. Te atrakcje przyciągają turystów!