Słoneczna i ciepła pogoda kończy się na Podhalu wraz z nastaniem weekendu. W sobotę synoptycy zapowiadają nadejście chmur, z których zacznie padać deszcz. W niedzielę termometry mają wskazać ujemne temperatury nie tylko w nocy ale także w dzień. Przymrozki mają zostać w Zakopanem i okolicznych miejscowościach w kolejnych dniach w godzinach nocnych. Możliwe, że wrócą także pod Tatry opady śniegu.
Poprawy pogody możemy spodziewać się dopiero od piątku 11 kwietnia. Wtedy na dłużej zagościć ma na niebie słońce, jednak temperatura w dzień ma nie przekraczać kilku stopni na plusie. Nocami przymrozki mają sięgać minus 6 st. C.
Niebezpiecznie w Tatrach
Na tatrzańskich szlakach ponownie zrobi się ślisko. Woda ściekająca po roztopach zamarznie tworząc cienką warstwę lodu. Podobnie w wyższych partiach gór, gdzie śnieg był już grząski ponownie zrobi się zlodowaciała skorupa. Wybierając się w góry należy zabrać nie tylko raczki w niższe partie Tatr, a raki na dalsze wędrówki, ale cały zastaw lawinowego ABC. W Tatrach cały czas obowiązuje drugi stopień zagrożenia lawinowego.
- Warunki śniegowe zróżnicowane w zależności od wystawy, wysokości i pory dnia. Należy zwracać szczególną uwagę na nawiany śnieg w żlebach, formacjach wklęsłych, pod ścianami oraz pod graniami , głównie powyżej 1700 m n.p.m. - ostrzegają ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.
