Nagrodzony w Cannes film "Strefa interesów" był kręcony w Oświęcimiu we współpracy z Muzeum Auschwitz. Zdjęcia

Bogusław Kwiecień
Bogusław Kwiecień
Film "Strefa interesów", który zdobył Grand Prix na festiwalu w Cannes kręcony był w Oświęcimiu
Film "Strefa interesów", który zdobył Grand Prix na festiwalu w Cannes kręcony był w Oświęcimiu Archiwum Gazety Krakowskiej / Monika Pawłowska
Nagrodzony na Festiwalu Filmowym w Cannes obraz "Strefa interesów" powstał we współpracy z Muzeum Auschwitz i w dużej części był kręcony w Oświęcimiu. Obraz opisuje codzienne życie rodzinne komendanta niemieckiego obozu Rudolfa Hössa, jego żony Hedwig oraz dzieci w domu z idyllicznym ogrodem położonym w bezpośredniej bliskości obozu, ale oddzielonym od niego murem.

Kliknij w przycisk "zobacz galerię" i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE

Film powstał we współpracy z Muzeum Auschwitz-Birkenau w Oświęcimiu

Film "Strefa interesów" (oryginalny tytuł: "The Zone of Interest") w reżyserii i ze scenariuszem brytyjskiego filmowca Jonathana Glazera podczas 76. Festiwalu Filmowego w Cannes otrzymał Grand Prix, a także nagrodę FIPRESCI. Nawiązuje on do głośnej powieści "Strefa interesów" Martina Amisa z 2014 r.

Tytułowa "strefa interesów" była obszarem wokół KL Auschwitz zarządzanym przez SS. Niemcy – chcąc uniemożliwić więźniom kontakt ze światem zewnętrznym i jednocześnie pozbyć się świadków swoich zbrodni – wysiedlili z tego terenu około 9 tys. mieszkańców.

W Cannes Glazer opowiadał, że od dawna chciał stworzyć opowieść, której akcja rozgrywałaby się w podczas II wojny światowej. Przeczytał wiele książek, ale punktem zwrotnym okazała się wizyta w Miejscu Pamięci Auschwitz.

- Wtedy wciąż jeszcze nie byłem pewny, o czym dokładnie chcę opowiedzieć. Pamiętam, że dyrektor Piotr Cywiński zapytał mnie, jaki film zamierzam zrobić. Odpowiedziałem, że nie wiem i właśnie dlatego tu przyjechałem. Po tej wizycie moje myślenie o tym filmie zaczęło ewoluować – wspomniał Jonathan Glazer.

Film powstał w ścisłej współpracy z Muzeum Auschwitz. Konsultowano nie tylko elementy scenariusza czy scenografii, ale także omawiano całość wymowy obrazu. Muzeum umożliwiło dostęp do obozowych dokumentów, relacji świadków. Przedstawiciele ekipy wielokrotnie odwiedzali i zwiedzali Miejsce Pamięci.

– Chciałbym podziękować Jonathanowi Glazerowi za to, że przyszedł do nas, by wysłuchać – bez żadnych wcześniejszych założeń, uprzedzeń czy wcześniej wyrobionych poglądów, a także za to, że potrafił rozmawiać, a także z ogromną wrażliwością i zrozumieniem potrafił słuchać – powiedział dyrektor Muzeum Auschwitz dr Piotr M. A. Cywiński.

Reżyser w centrum filmu umieścił pierwszego komendanta niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego i zagłady Auschwitz Rudolfa Hössa. Przedstawia jego codzienne życie rodzinne, żony Hedwig oraz dzieci w domu z pięknym ogrodem. Tuż za jego murem rozgrywał się dramat tysięcy ludzi, ale nie burzyło to zbytnio spokoju rodziny.

Reżyser wyraził nadzieję, że dzięki jego filmowi młodsze pokolenia zainteresują się wydarzeniami z przeszłości. – To wielka zbrodnia i tragedia, że ludzie ludziom zgotowali taki los – podkreślił.

Sceny na ulicach Oświęcimia

Jednym z wątków filmu jest także pomoc niesiona więźniom obozu Auschwitz przez Polaków z Oświęcimia i okolic, którzy mieszkali poza terenem tytułowej strefy interesów obozu. Zdjęcia w Oświęcimiu rozpoczęły się latem 2021 r. na jednej z posesji przy ul. Legionów. Potem ekipa filmowa przeniosła się na Rynek.

Dla potrzeb historycznej scenografii, konieczne było przygotowanie odpowiedniej nawierzchni przy ulicy Romana Mayzla i w części Rynku. Przy ul. Mayzla nie licząc drogowskazów w niemieckim języku i nazwy ulicy pojawiła się m.in. witryna sklepu z obuwiem.

Nowe centrum diagnostyczne w szpitalu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska
Dodaj ogłoszenie