Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Naimski pisze skargę na Nowaka i sądecki PiS. Namaszcza Belską na kandydata do fotela prezydenta Nowego Sącza

Janusz Bobrek
Janusz Bobrek
Jarosław Kaczyński witał się trzy lata temu z Małgorzatą Belską podczas prezentacji kandydatów  w wyborach do parlamentu. Czy dziś wskaże ją jako kandydatkę PiS do fotela prezydenta miasta?
Jarosław Kaczyński witał się trzy lata temu z Małgorzatą Belską podczas prezentacji kandydatów w wyborach do parlamentu. Czy dziś wskaże ją jako kandydatkę PiS do fotela prezydenta miasta? Janusz Bobrek
Poseł PiS Piotr Naimski napisał do prezesa Jarosława Kaczyńskiego skargę na Ryszarda Nowaka. Przekonuje, że kandydat na prezydenta Nowego Sącza, związany ze środowiskiem obecnie sprawującego władzę w mieście, przyniesie porażkę partii w wyborach. I proponuje wystawić Małgorzatę Belską.

Tak napiętej sytuacji w sądeckim Prawie i Sprawiedliwości dawno nie było. Wciąż nierozwiązana jest sprawa z korupcyjnymi zarzutami dla byłego pełnomocnika partii, senatora Stanisława Koguta, postawione zarzuty stalkingu ma były szef sądeckich struktur, Leszek Langer. Nadchodzące wybory samorządowe podzieliły w mieście i regionie partię na trzy rywalizujące frakcje.

Publiczne pranie brudów

Na razie sądecki PiS walczy o władzę w Nowym Sączu sam ze sobą. Kiedy jego główni konkurenci: zjednoczona opozycja (w tym m.in. PO i Nowoczesna) i Koalicja Nowosądecka nie odsłonili jeszcze przedwyborczych kart, to tutejsze Prawo i Sprawiedliwość pokazało, że nie może dogadać się w sprawie kandydata na prezydenta miasta.

- To dziwne, że tak obyta partia, powiem nawet dojrzała, nie dokonuje takiej selekcji w zaciszu gabinetów, ale robi to publicznie. Całe społeczeństwo Nowego Sącza widzi, że są tarcia, a nawet dość duży konflikt. To może sprawić, że bez względu, kto będzie kandydatem tej partii, to osiągnięty przez niego wynik nie będzie wysoki - komentuje politolog dr Marcin Poręba.

Zaczęło się od deklaracji Ryszarda Nowaka, że nie będzie ubiegał się o czwartą kadencję. Jednak prezydent nie chce łatwo oddać wpływów w mieście. W roli następcy widziałby Krzysztofa Głuca, dra politologii, przez kilka lat wiceprezesa Sądeckich Wodociągów.
Jak się szybko okazało, prezydencki kandydat na kandydata, to niejedyna osoba, którą tutejsi działacze rekomendowali Komitetowi Politycznemu PiS. Do Warszawy wysłano też propozycję, by kandydatem partii na prezydenta był dr psychologii Andrzej Bulzak, od 1991 r. związany z PiS.

Rekomendować miała go „grupa posłów”. Sam były rektor WSB-NLU jest tą propozycją bardzo zainteresowany.

Zdaniem wielu osób, ma on największe szanse na namaszczenie przez Jarosława Kaczyńskiego. Razem bowiem budowali struktury Porozumienia Centrum na Lubelszczyźnie. Ale dużych szans na sukces w Nowym Sączu już się mu nie wróży.

Nowak: Bredni nie komentuję

- Nowak wielokrotnie mówił, że on wyznaczy swego następcę. Sytuacja Koguta i Janczyka potwierdziła, że w strukturach też jest wojna. To źle wróży. Ze strony PiS-u widać, że nie szukają najlepszego kandydata dla miasta, menedżera, ale osoby z namaszczeniem którejś z frakcji, która po wyborach zatrudniłaby swoich ludzi - komentuje Andrzej Czerwiński, poseł PO.

Krytyków Ryszarda Nowaka nie trzeba szukać w samej opozycji, bo są o wiele bliżej.

Po wypadnięciu z politycznej gry senatora Koguta, jego funkcję recenzenta Nowaka zajął Piotr Naimski, poseł z Warszawy, ale startujący do Sejmu z sądeckiej listy. Chcąc nie chcąc, stał się on liderem trzeciej frakcji sądeckiego PiS, skupiającej środowiska Solidarności i klubu „Gazety Polskiej”. Naimski wysłał do Jarosława Kaczyńskiego skargę na prezydenta. Zarzuca w niej m.in., że Nowak realizuje prywatną politykę, a nie „dobrej zmiany”, a mieszkańcy, wyborcy PiS, się z nim nie identyfikują.

Ryszard Nowak w rozmowie z „Gazetą Krakowską” odpowiada na te zarzuty krótko: - Bredni pana posła nie będę komentował. Jako wyjście z sytuacji Naimski proponuje, aby KP poparł kandydaturę Małgorzaty Belskiej na prezydenta Nowego Sącza.

Z wykształcenia jest ekonomistką, na co dzień z mężem prowadzi działalność gospodarczą i udziela się społecznie. Startowała już wyborach samorządowych i parlamentarnych, ale bez sukcesów.

Belska nie chce na razie komentować swojego udziału w sporze między Naimskim i Nowakiem.

Jej kandydatura trafiła już do przewodniczącego KW PiS Krzysztofa Sobolewskiego, rekomendowały ją Solidarność oraz klub „Gazety Polskiej”.

Naimski pisze do Kaczyńskiego

„Od dłuższego już czasu mieszkańcy są oburzeni sposobem sprawowania urzędu przez obecnego prezydenta Ryszarda Nowaka, którego liczne kontrowersyjne decyzje, a także brak zaangażowania w codzienne funkcjonowanie Urzędu Miasta stoją w sprzeczności z ideałami i założeniami programowymi Prawa i Sprawiedliwości. Skutkiem tego wielu członków naszej partii w Nowym Sączu nie identyfikuje się z obecnymi władzami miasta. Powszechne jest przekonanie, że jakikolwiek kandydat, odbierany jako związany ze środowiskiem obecnego prezydenta, przyczyni się do porażki Prawa i Sprawiedliwości w wyborach samorządowych.

W szeregach sądeckiego PiS panuje chaos, organizacja PiS w mieście nie jest w stanie zebrać decydującego quorum w normalnym trybie. Wielu naszych zwolenników, wiernych wyborców PiS, deklaruje, że nie chce mieć nic wspólnego z chorą strukturą PiS w mieście, dopóki nie nastąpią fundamentalne zmiany personalne zarówno w zarządzie miasta, jak i w miejskich władzach PiS.

Mam nadzieję, że Pan Prezes i władze naszej partii przeanalizują sytuację w Nowym Sączu."

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska