Poruszanie się samochodem po takim mieście jak Kraków nie należy ani do łatwych ani przyjemnych i wymaga ogromu cierpliwości. Korki, remonty i objazdy to chleb powszedni wszystkich kierowców jeżdżących po dużych miastach. Zatory tworzą się codziennie również na drogach dojazdowych i na obwodnicy Krakowa. Duży ruch, pośpiech i brawura za kierownicą są często powodem kolizji i wypadków. Radą na to jest zachowanie spokoju za kierownicą, współpraca z innymi użytkownikami dróg, również z pieszymi i rowerzystami oraz przestrzeganie przepisów.
Niestety, kultura jazdy na naszych drogach wciąż pozostawia wiele do życzenia. Ciągle widzimy karygodne zachowania kierowców, którzy za kółkiem całą swoją frustrację przelewają na innych. Mało jest również takich kierowców, którzy całkowicie skupiają się na jeździe, traktują innych po partnersku, dbając o bezpieczeństwo innych tak samo jak o swoje i unikają niebezpiecznych sytuacji.
Coraz więcej kierujących zamiast koncentrować się na prowadzeniu auta, zajmuje się w tym samym czasie innymi rzeczami, jak przeglądanie Internetu czy używanie komunikatorów. Uważają, że prawa fizyki ich nie dotyczą, nie myślą o zdrowiu i życiu swoim i innych. Przy okazji wiele tych zachowań przyczynia się jednocześnie do korków czy wypadków.
Poniżej zebraliśmy przykłady najbardziej denerwujących i najgłupszych zachowań kierowców, które codziennie możemy zaobserwować nie tylko na krakowskich ulicach wraz z informacją, jaki mandat za to grozi.
Nowsze auta, emisja CO2 bez zmian
