„W związku z niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi powodującymi opóźnienie zakończenia prac remontowych mających na celu dostosowanie stadionu gospodarza do obsługi systemu VAR, mecz 7. kolejki Fortuna 1 Ligi pomiędzy drużynami Puszcza Niepołomice – Sandecja Nowy Sącz został przełożony. Informacja o nowym terminie zawodów zostanie podana później” – czytamy na łamach strony puszcza-niepolomice.pl
Sandecja Nowy Sącz swój ostatni mecz w lidze rozegrała 22 sierpnia, gdy przegrała w Tychach z GKS 1:2. Następne spotkanie „Dumy Krainy Lachów” ze Skrą Częstochowa zostało przełożone na 13 października. Powodem była budowa nowego obiektu w Nowym Sączu. Piłkarze trenera Dariusza Dudka odpoczną zatem od ligowej rywalizacji dłużej niż planowali. Swój następny mecz w lidze rozegrają dopiero 11 września (z GKS 1962 w Jastrzębiu-Zdroju).
Postanowiliśmy zapytać trenera Sandecji Dariusza Dudka, co sądzi na ten temat i czy jego zespół zamiast ligowej rywalizacji z Puszczą rozegra w tym terminie mecz kontrolny.
– Sparing jest najmniejszym problemem… Większym jest przełożenie przez Puszczę meczu na trzy dni przed jego terminem – przyznaje poddenerwowany trener Dudek. – To nienormalna sytuacja, jeśli nie gramy w lidze przez VAR… To nieporozumienie i jest to bardzo słabe – dodaje.
Jakie są zatem najbliższe plany Sandecji? – Dam chyba piłkarzom kilka dni wolnego. Później i tak będziemy co chwilę grać mecze wyjazdowe. Będziemy w ciągłej podróży. Do tego dojdzie też potyczka w Olsztynie z tamtejszym Stomilem w ramach Pucharu Polski. Nie ma sensu trenować, skoro nie gramy w lidze… – podsumowuje szkoleniowiec „Dumy Krainy Lachów”.
- Ranking TOP 15 najpiękniejszych plaż nad Bałtykiem. Są zachwycające!
- Piękne plażowiczki w Małopolsce. Dla której tytuł Miss Plaży? ZDJĘCIA
- Transfery byłych piłkarzy Wisły. Sezon 2021/22
- Piłkarze z Małopolski w ekstraklasie 2021/2022. Poznajcie wszystkich
- Wisła Kraków. Wyjątkowe spotkanie pokoleń „Białej Gwiazdy”
