Narodowy Stary Teatr w Krakowie ma nowego wicedyrektora artystycznego. Został nim reżyser Beniamin M. Bukowski

FLESZ - Nowe przepisy ubezpieczeniowe dla bezrobotnych

Gdyby nie pandemia, krakowska publiczność miałaby okazję poznać go za pośrednictwem spektaklu "Arianie", którego premiera na scenie Starego Teatru była zaplanowana na marzec, a następnie odłożona w czasie w związku z ponownym zamknięciem instytucji kultury. Beniamin M. Bukowski, absolwent Międzydziedzinowych Indywidualnych Studiów Humanistycznych na Uniwersytecie Jagiellońskim i doktorant Instytutu Filozofii UJ, przygotował spektakl o fenomenie Braci Polskich, ruchu religijnego, który w XVI i XVII wieku wysuwał postępowe i przełomowe jak na swoje czasy postulaty społeczne, religijne i etyczne.

Wcześniej reżyserował dramaty na innych polskich scenach - w tym w Warszawie, Poznaniu, Kaliszu i Gnieźnie. Do najważniejszych realizacji reżyserskich Bukowskiego należą autorski spektakl „Mosdorf. Rekonstrukcja” w Nowym Teatrze w Poznaniu (nagroda publiczności festiwalu m-teatr w Kaliszu), monodram „Zofia” wg Anny Wakulik w Teatrze Powszechnym w Warszawie, czy spektakle takie, jak „Podwyżka” (Teatr im. W. Bogusławskiego w Kaliszu”), „Królowa Śniegu” (Teatr im. A. Fredry w Gnieźnie), czy realizacje „Niesamowitch braci Limbourg” (Teatroteka WFDiF) i „Mazagany” (Teatr Żydowski w Krakowie).

To właśnie tekst do dramatu „Niesamowici bracia Limbourg” odniósł największych sukces i doczekał się wielu realizacji. Scenariusz opowiadający o średniowiecznych artystach tworzących w czasach zarazy zdobył Gdyńską Alternatywną Nagrodę Publiczności, doczekał się przekładów i inscenizacji oraz realizacji filmowej w ramach cyklu Teatroteka (Nagroda Publiczności festiwalu Teatroteka Fest oraz Silver Remi Award festiwalu filmowego w Houston).

Oficjalnie zacząłem nową przygodę w miejscu, które od wielu lat jest dla mnie bardzo, bardzo ważne - napisał na Facebooku Bukowski. - Dziękuję Waldemarowi Raźniakowi za propozycję współpracy i olbrzymi kredyt zaufania i niezmiernie cieszę się na spotkanie z tak wspaniałymi Ludźmi, jak Zespół NST. Mam nadzieję, że uda mi się dołożyć moją małą cegiełkę do tego, co dzieje się w Starym. To jednocześnie powrót do Krakowa po dwóch latach tułaczek