Jak ustalili policjanci nieletnia miała na swoim koncie kilka takich kradzieży – właściciele oszacowali straty na kwotę około 30 tysięcy złotych.
Sposób działania był bardzo prosty, nastolatka najpierw dokonywała kradzieży kluczy, a następnie pod nieobecność właścicieli wchodziła do mieszkania, przeszukiwała je i zabierała wartościowe rzeczy- biżuterię, pieniądze. Zdarzyło się także, że nastolatka zaoferowała znajomym pomoc w drobnych pracach porządkowych w mieszkaniu i dokonała kradzieży, kiedy pozostała w nim sama. Skradzione przedmioty „upłynniała” następnie sprzedając je przygodnie napotkanym osobom lub prosząc dorosłych znajomych o wstawienie ich do lombardu.
Zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie nieletniej zarzutu kradzieży oraz trzech zarzutów kradzieży z włamaniem.
Przeprowadzone przez policjantów dalsze czynności doprowadziły również do zatrzymania trzech kolejnych osób, które zajmowały się „upłynnianiem” towaru. Odpowiedzą one za paserstwo.
Policjanci odzyskali także część skradzionego mienia.
Przypominamy o konsekwencjach prawnych dla osób, które nabywają, lub pomagają zbyć przedmioty pochodzące z kradzieży. Zgodnie z kodeksem karnym, paserstwo jest przestępstwem zagrożonym karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.