Wiadomość była szokiem dla oświęcimskiego środowiska hokejowego. 33-latek jeszcze w piątek (17 listopada 2023) był na meczu Re-Plast Unii przeciwko Zaglębiu. Podstępna śmierć zaatakowała z zaskoczenia.
Trudno w takiej sytuacji znaleźć słowa, które ukoiłyby ból rodziny, czy hokejowej braci. Chciałoby się powiedzieć „Panie Boże, do czego On był tam Ci potrzebny? Czy tam trzeba strzelać gole? Sędziować mecze? Odsyłać krewkich hokeistów na ławki kar? I dlaczegoś nam Go zabrał?
Podobnymi słowami, choć przerobionymi dla naszego sportowca, żegnał doktor Sergiusz Kazanowicz w kultowym serialu „Dom” Ryszarda Popiołka, a mówił to o człowieku bardzo ciepłym, sympatycznym, który w swoim środowisku potrafił wokół siebie zgromadzić ludzi. Podobnie było w przypadku Szymka.
Chciałoby się wykrzyczeć, Szymek! Mecze grają, a Ty łyżew nie ubierasz, gwizdka nie chwytasz, na lód nie wychodzisz? Co się z Tobą stało…
A spojrzyj tam czasem z góry na swoich ziomków z Oświęcimia i ulicy Chemików, żeby z dumą powiedzieć swoim nowym przyjaciołom, że właśnie tam spędziłem najlepsze chwile swojego pięknego, udanego, choć zapewne zbyt krótkiego życia.
Szymon Urbańczyk na ekstraklasowych taflach rozegrał 164 mecze. W barwach oświęcimskiej Unii zdobył brązowy medal w 2012 roku. Trzy lata później zakończył hokejową karierę. Był też reprezentantem Polski.
Bądź na bieżąco i obserwuj
- Kopalnia w Brzeszczach ma już ponad 120 lat. Historia zakładu na zdjęciach z archiwów
- Zabytkowa świątynia w Oświęcimiu nabiera blasku
- Hubertus 2023 w Zatorze. Widowiskowe zawody jeździeckie i inne atrakcje. Zdjęcia
- Policjant wspiął się po balkonach na drugie piętro, by ostrzec ludzi o pożarze
- Energylandię pokochali także Arabowie. Są w czołówce zagranicznych gości
- Ta tragedia wstrząsnęła gm. Chełmek. Umorzono śledztwo w sprawie śmierci 41-latki
