https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Niech prezydent Majchrowski wybierze sobie mądrzejszych mieszkańców [KOMENTARZ]

Tomasz Lachowicz
Tomasz Lachowicz
Tomasz Lachowicz fot. Andrzej Banaś
Prezydent Jacek Majchrowski odegrał w procesie odrzucania projektu "Kraków 2022" pozytywną rolę. Zarządził referendum. Jak mąż stanu, jak prawdziwy demokrata, który wie, że na koniec dnia trzeba się odwołać do opinii mieszkańców, bo to oni wykładają pieniądze.

A gdy już referendum się odbyło, gdy zwyciężyła demokracja - prezydent zmienił front. Polityk do niedawna świetnie wyczuwający nastroje społeczne przeszedł do obozu pokonanych i celebrację swojej porażki przeniósł na arenę ogólnopolską.

Majchrowski nie porzuca igrzysk. Ma je zrobić Zakopane

Wywiad jakiego udzielił Janinie Paradowskiej w radiu TOK FM jest tego dobitnym przykładem. Jest też zapisem potknięć i upadków. Oto kilka z nich:
1. Prezydent ogłosił: mieszkańcy Krakowa są - powiedzmy to delikatnie - niemądrzy. Podjęli bowiem "głupią decyzję". To może zmienić logikę jesiennych wyborów - zamiast mieszkańcy prezydenta, prezydent niech wybierze sobie mądrzejszych mieszkańców. Bęc!

2. Prezydent zadał standardowe pytania ludzi, którzy nie chcą rozumieć świata: kto za tym stoi i komu to służy? I ustalił winnych. Na pierwszym miejscu jego listy znalazła się prasa, ze szczególnym uhonorowaniem gazet wydawnictwa Polskapresse. Jakby ktoś nie wiedział, chodzi o "Gazetę Krakowską" i "Dziennik Polski". Trudno z tym dyskutować. Politycy od zarania demokracji są ofiarami mediów, a to "mainstreamowych", a to "smoleńskich", a to "polskapressowych". Bęc!

3. Pan prezydent: "Z jednej strony pokazuje się opinie ekspertów. Z drugiej jest grupa młodych ludzi, którzy nic jeszcze w życiu nie zrobili, ale są przeciwko. Oni mówią, oni nadają ton". No, to nas pan prezydent nie czytał. Nie dostrzegł np. na łamach "Gazety Krakowskiej" eksperta w sprawach igrzysk, ich kosztów i korzyści z nich płynących - prof. Marka Kozaka (był przeciw). Nie zauważył też tekstu autorstwa Mateusza Zmyślonego, eksperta komitetu "Kraków 2022" (za, za, za!). A na dodatek prezydent pozwolił sobie na pogardliwy ton w stosunku do młodych (spokojnie, mnie to osobiście nie dotyka - rocznik 57). To już bardzo niski lot. Podwójne "bęc"!

4. Idea igrzysk w Krakowie upadła, ale prezydent jak królika z kapelusza wyciągnął Zakopane. Panie prezydencie, na Boga, pan naprawdę wierzy, że tam w ogóle cokolwiek można? Igrzyska w mieście, w którym nie udaje się od lat nic - przecinek - nic (nawet organizacja Sylwestra)? W mieście z cudowną górą w samym centrum - tyle, że nieczynną, mieście zadymionym jak Manchester w połowie XIX wieku, mieście protestów przeciw wszystkiemu, mieście z burmistrzem, który nie radzi sobie z samowolą budowlaną syna (słynne schody), mieście z kraterem na Krupówkach??? Zresztą: Zakopane już ubiegało się o igrzyska. Pamięta Pan z jakim skutkiem? Zero głosów. Bęc!

5. Na pytanie, dlaczego referendum nie odbyło się wcześniej, prezydent odpowiedział, że najpierw trzeba było zrobić wyliczenia kosztów i korzyści, a dopiero później poddać projekt ocenie mieszkańców. No to pytam: na jakiej podstawie - skoro wyliczeń nie było - została podjęta decyzja, że o igrzyska warto się ubiegać? Kto bez rachunku kosztów i zysków, bez pytania obywateli, podjął starania o igrzyska? Kto nie wiedząc, jaki będzie ostateczny rachunek, wynajął szwajcarską firmę, opłacił ekspertów, zapłacił za logo?

Jakież to polskie, ułańskie, pełne fantazji i wiary, że jakoś to będzie. Tylko, że młodzi (i nie tylko) ludzie, o których Pan myśli i mówi z pogardą są inni niż pańskie (i moje) pokolenie, myślą inaczej, rozumieją inaczej. Takiej polskości już nie chcą. Być może - pana też. Bęc!

Komentarze 14

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
że teraz już wszyscy zapomnieli o wyczynach p. Marczułajtis i jej małżonka, popieranych przez PO. W tej całej awanturze o Igrzyska jakoś całkowicie pomija się temat "winy" PO i jej roli w całej tej awanturze.
Z
Zbyszek
Wszyscy studenci ale nie tylko jeżeli chcą zagłosować na prezydenta, oczywiście dobrego, nie dotychczasowego składają wniosek w Urzędzie Miasta o wpis do rejestru wyborców, najlepiej do stałego rejestru wyborców to nie trzeba za każdym razem składać wniosków. Zapraszamy wszystkich, którym dobro Krakowa leży na sercu a zwłaszcza uwolnienie Krakowian od pożerającego nie tylko dziwice ale majątki smoka.
s
saikol
Mądrzejsi mieszkańcy na pewno znajdą się w jego rodzinnym Sosnowcu.
s
s.
Pełnoletni, zameldowany na pobyt czasowy, na listach od referendum mnie nie było.
D
Daniel
Ja chcę kandydować ;) , od urodzenia Krakowianin a nie z jakiegoś Sosnowca czy innej pipidówy. Studia - Politologia/ Stosunki Międzynarodowe i nawet znam języki. To na pewno już wystarczy żeby wygrać z tym bucem "MACHLOJ skim".
Nawet obiecam że jak wygram obetnę sobie pensję o 3/4 albo będę tą nadwyżkę przeznaczał na domy pomocy lub szkoły. Czy będziecie na mnie głosować? :)

PS
Jak 3 lata temu nie było pieniędzy na światła miejskie i miasto je o 2h wcześniej wył. i 2h później wł. To w KRK żartowano że to dlatego żeby prezydent poczuł się jak na rodzinnej wsi, bo mu tęskno.
D
Daniel
Trzeba być pełnoletnim mieszkańcem, czyli zameldowanym w Krakowie. Ostatnio dużo nam się Krakusów pojawiło nowych dzięki strefie parkowania ;p
s
s.
A pytałeś na kogo głosowali? Bo jak jest 9 kandydatów, z czego 8 zdobywa po 1 głosie a 1 zdobywa 2 głosy, to ten co zdobywa 2 wygrywa, mimo, że ma ledwie 20% poparcia to i tak wygrywa.

Brakuje nam solidnego kontrkandydata. Głosy przeciwników Majchrowskiego - większości - rozpływają się po różnych kontrkandydatach, i Majchrowski mimo braku poparcia większości i tak zdobywa więcej głosów niż ktokolwiek z reszty.

Panie red.nacz. Banaś - niech Pan poszuka dobrego kontrkandydata. Albo i sam stanie, ma Pan mój głos.
s
s.
Gdzie, kiedy, z jakimi papierami trzeba się zgłosić, żeby zarejestrować się - zdobyć uprawnienie do głosowania w wyborach na prezydenta miasta?
R
Rafał
Oj będzie bęc, będzie za pół roku.
Teraz wiem na pewno że pójdę na te wybory.
M
M.
zmienić jednego prezydenta :)
B
B
J.w.
r
r2y
Pytam na kogo głosowali : sąsiad 1 do 7 nie , rodzina nie , pracownicy nie ,znajomin nie w kolejkach słyszę nie .To kto w końcu wybrał Majchrowskiego na prezydenta Krakowa ?To ,że obywatele spełniali wyłącznie rolę nośnika drogi do uzyskania zysków określonej sitwy jest w mojej ocenie oczywiste . Fałsz , obietnice lub połajanki przeciwników okazują się drogą do ....sukcesu .Kto głosuje w Krakowie ,że wybiera takiego prezydenta ,lecz co groźniejsze całą grupę kanalii i przestępców ,którzy toczą to miasto . Żaden inny prezydent nie bronił tak zaciekle swoich urzędników ,którym zarzucano kilkadziesiąt przestępstw twierdząc ,że dopóki nas prawomocny wyrok nie rozłączy ......Kto na niego głosuje ? Nie wyobrażam sobie oddanie głosu . Wystarczy podejrzenie i nie trzeba czekać na prawomocny ( czyli np. w 2 instancji po np. 3 latach ) wyrok a przez ten czas zacierane są dowody .
s
sanders
A tu "decha" i trzeba coś wymyślać , szukać winnych , obarczyć Zakopane może tam znajdzie głupich
g
gosc
Bezczelny majchrowski kłamał, kłamie ikłamał będzie, to taki "człowiek"
On nigdy niczemu nie jest winny, zawsze wszyscy wkoło i tak już 12 lat.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska