Dwóch nastoletnich ministrantów z gminy Alwernia padło ofiarą złodzieja. Gdy ksiądz odbywał wizytę w jednym z domów w Nieporazie, 12 i 14-latkowie czekali na niego z puszką datków przed posesją.
Wówczas zaskoczył ich mężczyzna, który wyrwał chłopcom zebrane od mieszkańców pieniądze. Następnie uciekł. Kolędnicy szacują straty, a policjanci starają się namierzyć rabusia.
- Do zdarzenia doszło w czwartek około godziny 21.30 - informuje Robert Matyasik, rzecznik chrzanowskiej policji. Gdy doszło do ataku, ministranci odbywali jedną z ostatnich wizyt w ramach tak zwanej kolędy. W historii ich miejscowości to pierwsza tego typu napaść na pomocników księdza.
Szkoda ze wizyta nie odbyla sie o 23.30 .Koleda od poniedzialku do piatku najpozniej do godz.19.30
j
jeszcze katolik
Szkoda ze wizyta nie odbyla sie o 23.30 .Koleda od poniedzialku do piatku najpozniej do godz.19.30
s
stary ministrant
szkoda że to nie spotkało "czarnego" pewnie miał wiele kopert za pazuchą !! szkoda mi tych biednych ministrantów, zawsze zziębnięci i zmęczeni muszą towarzyszyć tym darmozjadą, co to niby przyszli z wizytą duszpasterską a przy okazji zlustrować dom jak KGB.
m
marek popiela
Zupelnie zgadzam sie z okresleniem jak w tytule ze jest to "tak zwana koleda" bo w rzeczywistosci jest to forma wywiadu gospodarczego. A swoja droga dlaczego maloletni pomagierzy czarnosukkiennego stali na ulicy czekajac na niego, marznac bedac wydanymi na niebezpieczenstwo? Czy klecha w tym domu pil wodke a moze posmarowal sobie kolana piana i nie chacial swiadkow?