Nietypowa akcja GOPR. Ratownicy działali na... poddaszu budynku

FLESZ - Koronawirus w Polsce. Zachowajmy czujność i zdrowy rozsądek

Do wypadku, w którym potrzebni byli ratownicy GOPR, doszło w czasie prac remontowych w jednorodzinnym budynku. Okazało się, że mężczyzna uległ wypadkowi na strychu, do którego nie prowadziły schody, a jedynie wejście było na drabinie. Na miejsce przybyła karetka pogotowia, a także straż pożarna.

Okazało się, że konieczny był transport do szpitala. Ze strychu jednak mężczyznę w noszach można było jedynie ściągnąć na linie - przez zewnętrzne okno w poddaszu Do tego przydali się ratownicy GOPR. Ci wraz ze strażakami w specjalnych noszach ściągnęli na linie mężczyznę na podwórko, a następnie ratownicy medyczni przetransportowali rannego do szpitala w Nowym Targu.