Kadra rozpocznie zgrupowanie 29 marca w Janowie, a od 8 kwietnia powalczy w mistrzostwach świata z Włochami, Koreą Płd, Chinami oraz Słowenią. Witowski będzie asystentem trenera Zbigniewa Wróbla.
- Wiadomo, że jestem mile zaskoczony – mówi Sebastian Witowski. - Na pewno będzie to dla mnie ciekawe doświadczenie uczestniczyć w mistrzostwach świata. Z trenerem Wróblem razem robiliśmy kurs trenerski na AWF-ie w Katowicach. Z kolei z jego asystentem Arkiem Sobeckim też się znamy, graliśmy przeciwko sobie.
Witowski wciąż szkoli młodzież w Cracovii, zajmuje się grupą mini-hokeja. W pracy z kobietami też miał epizod.
- Kilka lat temu, gdy Cracovię prowadził Paweł Czarnecki to mu pomagałem – opowiada. - W ostatnich latach już jednak nie. Hokej jest na tyle uniwersalny, że nie będzie to dla mnie problemem. Na razie nic nie mówię o celach, mamy się spotkać z trenerami, porozmawiać.
W kadrze nie ma żadnych zawodniczek Cracovii, oparta jest ona na hokeistkach z Bytomia, Gdańska i innych miast.
Comarch Cracovia zakończyła sezon, nie kwalifikując się do półfinału, ale dla jej kierownika rozgrywki się nie zakończyły.
