Jak mówili mieszkańcy zgromadzeni obok bloku - wieżowca przy ul. Armii Krajowej nr 7 w Nowym Sączu, powodem alarmu i szybkiej
oraz bardzo widowiskowej akcji służb ratowniczych była konieczność bardzo szybkiego dotarcia do osoby znajdującej się w jednym z mieszkań.
Sytuacja najwyraźniej została szybko opanowana i nie miała tragicznego finału, bowiem na miejsce zdarzenia nie przyjechała karetka Pogotowia Ratunkowego. To, że w zdarzeniu nikt nie był poszkodowany potwierdził oficer dyżurny Miejskiej Komendy PSP w Nowym Sączu.
Po kilku minutach spod bloku odjechał strażacki samochód z wielką drabiną. Jak ujawnili strażacy nadal pozostający na miejscu akcji, ten specjalistyczny pojazd został przekierowany przez nowosądeckie Stanowisko Koordynacji Ratownictwa PSP do innego zdarzenia. Chodziło o zabezpieczenie i usuniecie drzewa zagrażającego bezpieczeństwu ruchu na ul. Zdrojowej.
- Kandydatki do tytułu Miss Polski 2022 na sesji zdjęciowej w Krynicy-Zdroju
- Nietypowe budynki w Nowym Sączu i okolicy. Z różnych powodów przyciągają uwagę
- Sądeczanie pamiętali o rocznicy Zbrodni Wołyńskiej 1943
- Są razem 50 i 60 lat. Złote i Diamentowe gody w ratuszu. 11 par świętowało jubileusze
- Mamy wyniki matur szkół w Nowym Sączu i powiecie nowosądeckim
- 10 miejsc idealnych na upalny dzień. To nie tylko baseny i kąpieliska
