O konieczności wyprowadzki z dotychczasowej siedziby sądeccy archiwiści dowiedzieli się już na początku 2018 roku.
- To nie będzie łatwe zadanie, bo sądecki oddział zgromadził prawie dwa kilometry archiwalnych akt - mówił wówczas Sylwester Rękas, kierownik oddziału i podkreślał, że mowa tutaj o materiałach obejmujących okres od końca XVIII w aż po czasy współczesne.
Znalezienie nowej siedziby dla sądeckich archiwaliów nie było prostą sprawą.
- Taki lokal musi spełnić szereg warunków, choćby powinien mieć odpowiednią i stabilną temperaturę i wilgotność ze względu na zgromadzone materiały papierowe. Do tego dochodzą wytrzymałe stropy pomieszczeń - tłumaczy Paweł Ząbczyński, główny specjalista ds. budowy nowej siedziby archiwum.
Kolejny, tymczasowy lokal spełnia te wymagania, a klucze do niego sadeccy archiwiści otrzymają 1 kwietnia.
- Sama przeprowadzka rozpocznie się 8 kwietnia - mówi Paweł Ząbczyński i dodaje, że umowa podpisana została na pięć lat.
Na dwóch kondygnacjach (parter i pierwsze piętro), liczących w sumie ok. 1200 m kw. powierzchni użytkowej zmieścić się mają cały obecne zasoby oddziału nowosądeckiego archiwum czyli około 2000 metrów bieżących akt.
W związku z przeprowadzką, do 1 czerwca czytelnia sądeckiego archiwum będzie zamknięta dla odwiedzających. Przeprowadzane będą tylko najbardziej pilne kwerendy oraz obsługa klientów.
- Otwarcie nowej siedziby planujemy na czerwiec - informuje Ząbczyński i podkreśla, że ostatecznym celem władz Archiwum Narodowego jest budowa nowego budynku dla sądeckich archiwaliów.
- W tym miejscu, chcielibyśmy także serdecznie podziękować byłemu prezydentowi miasta Ryszardowi Nowakowi za przekazanie na ten cel działki przy ul. 29 listopada - mówi Ząbczyński.
Budynek ma powstać do 2024 roku, a oprócz części archiwalnej i biurowej, planowane są również sala wystawiennicza oraz konferencyjna.
Nasze Miasto
ZOBACZ KONIECZNIE
FLESZ: Koniec papierowego L4. Twoje zwolnienie w internecie
