https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nowy Sącz: na skrzyżowaniu bezpiecznie dopiero za rok

Sławomir Wrona
Lewoskręt na tym skrzyżowaniu to zawsze spore ryzyko
Lewoskręt na tym skrzyżowaniu to zawsze spore ryzyko Sławomir Wrona
Skrzyżowanie ulic Prażmowskiego, Lwowskiej i Nowochruślickiej od dawna uchodzi za jedno z najniebezpieczniejszych w Nowym Sączu. Nocą, po wyłączeniu sygnalizacji świetlnej, regularnie dochodzi tu do wypadków. W dzień lewoskręt z ul. Prażmowskiego w Lwowską to najpierw długie oczekiwanie, a potem spora dawka adrenaliny.

Czytaj także: Terror w Nowym Sączu: młode gangi napadają na ludzi

Kierowcy od dawna apelują o rozwiązanie problemu. Jedną z propozycji była budowa ronda. - Na rondo jest tam za mało miejsca - mówi Grzegorz Mirek, dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg w Nowym Sączu. - Zmieściłoby się tylko małe, z jednym pasem ruchu, a to nie wystarczy dla samochodów, które tamtędy przejeżdżają.

Kolejna propozycja zmiany organizacji ruchu to nakaz jazdy prosto i zawracanie za skrzyżowaniem na ul. Nowochruślickiej. To rozwiązanie też odrzucono, ponieważ samochody oczekujące na możliwość nawrócenia blokowałyby jeden z pasów na owej ulicy.

Dyrektor Mirek twierdzi, że ma inny, ciekawy pomysł. Zostanie on zrealizowany dopiero w przyszłym roku. Chodzi o wydłużenie pasów oczekiwania na skręt w lewo i nowe cykle zmiany świateł. MZD jest do tego gotowe, ale musi jeszcze z tym poczekać, bo w przyszłym roku sądeckie MPK zamierza zamontować na skrzyżowaniach specjalne urządzenia, które mają zapewnić autobusom zieloną falę. - Nie ma sensu teraz montować nowych sterowników, skoro i tak będą wymieniane - mówi Mirek.

Nowy cykl zmiany świateł sprawi, że dla skręcających w lewo z ul. Prażmowskiego i Nowochruślickiej zostanie włączona oddzielna faza. Nie zagwarantuje szybszego przejazdu, ale na pewno poprawi bezpieczeństwo.

Miss Polonia z dawnych lat. Zobacz galerię najpiękniejszych kandydatek!

Academy(c) Awards. Plebiscyt na najlepszy akademik Krakowa!

Mieszkania Kraków. Sprawdź nowy serwis

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

k
kierowca
Jak się daje prawo jazdy za worek ziemniaków to się dziwić że są wypadki. Osobiście jak wyjeżdżam na miasto dostaje rozstroju nerwowego, może nie jestem asem kierownicy ale wiem do czego służy lewy pas ruchu, jak się zachować na rondzie i że kierunkowskaz się włącza przed skrętem albo pasem do skrętu, a nie w trakcie skręcania do tego że duże odstępy między autami powodują jeszcze większy korek niż jest, niestety wystarczy przejechać się raz i zobaczyć jak jeżdżą i parkują ludzie na blachach KNS, KLI i KGR ;)
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska