Ostatnio rozmawiał z prezydentem Nowakiem i przedstawił mu warunki, jakie musi spełnić, chcąc kandydować na drugą kadencję z ramienia PiS. - Nie ma na tej liście warunków personalnych - zastrzega poseł Mularczyk. - Ale jeśli Ryszard Nowak ich nie przyjmie, to PiS oczywiście wystawi innego kandydata i będę nim ja.
Zobacz także: Nowy Sącz: uniewinnieni po 6 latach potyczek z pijanym kierowcą
Wcześniej Nowak mówił otwarcie, że przedstawiciele PiS zażądali od niego zmiany na stanowisku jednego z zastępców. Funkcję miała stracić zajmująca się oświatą Bożena Jawor, aby powołać obecnego przewodniczącego rady miasta Artura Czerneckiego. Tym, czego dziś partia oczekuje od Nowaka, jest głównie bliższa współpraca z lokalnymi władzami PiS. - Chodzi na przykład o udział w spotkaniach z zarządem okręgowym i władzami miejskimi - tłumaczy Arkadiusz Mularczyk.
Część działaczy PiS zarzuca Nowakowi, że choć został wybrany z partyjnym szyldem, to po wyborach za mało się z tym szyldem utożsamiał.
Brutalne zbrodnie, zuchwałe kradzieże, tragiczne wypadki. Zobacz, jak wygląda prawda o kryminalnej Małopolscekryminalnamalopolska.pl
60 tysięcy złotych do wygrania.Sprawdź jak. Wejdź nawww.szumowski.eu