Dwóch uczniów gimnazjum domagało się drobnych kwot od innych dzieci, groziło pobiciem. Policjanci nie chcą przyznać, o którą konkretnie szkołę chodzi.
- Jest to jedna z placówek gimnazjalnych na terenie powiatu nowotarskiego - mówią lakonicznie
- Infromacje, że w szkole dochodzi do tego typu zdarzeń otrzymaliśmy od pracowników szkoły - mówi Mariusz Wacław komendant powiatowy policji w Nowym Targu, po naszym rozeznaniu okazało się, że do takich czynów w szkole na prawdę dochodziło.
Sprawdzamy, czy tych wymuszeń nie było więcej.
Według ustaleń policji do wymuszeń dochodziło od listopada 2008 roku.