Handlowcy domagają się więc od władz miasta budowy podziemnego parkingu. W przeciwnym razie będą protestować.
Remont Rynku ruszy na wiosnę przyszłego roku. Przedsiębiorcy stanowczo obstają przy swoim.
- Podkreślamy, że nie jesteśmy przeciwko likwidacji parkingów na płycie Rynku - wyjaśnia Grzegorz Zwinczak jeden z przedsiębiorców. - Parkingi tutaj powinny być zlikwidowane, jednak przy jednoczesnej budowie parkingu podziemnego.
Właściciele firm przekonują, że, jeśli w centrum klienci nie będą mieli gdzie zostawić auta, uciekną do dużych centrów handlowych. Tam bowiem mogą liczyć na miejsca postojowe. A przedsiębiorcom zostanie tylko zamknąć sklepy czy restauracje i pójść na bezrobocie.
- Rynek ma być wizytówką miasta - mówi anonimowo właściciel sklepu mieszczącego się przy Rynku. - A gdzie ten turysta, chcąc napić się kawy, zostawi swoje auto - argumentuje. I dodaje, że przedsiębiorcy są w stanie partycypować w kosztach budowy podziemnego parkingu. - Niech miasto wypuści obligacje, a my się zobowiążemy do ich wykupienia. Wtedy za te pieniądze powstanie parking.
Zwolenicy budowy podziemnego parkingu przypominają jednocześnie, że do miejskiej kasy przez lata będą trafiały pieniądze z opłat za postój.
Przypomnijmy, Nowy Targ otrzymał fundusze na rewitalizację swojego Rynku w ramach unijnego Małopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego. Odnowa Rynku ma kosztować 22 mln zł, z czego ze środków unijnych będzie pochodzić 12 mln 400 tys. zł. W ramach prac zostanie wymieniona całkowicie nawierzchnia. Centrum za dwa lata ma przypominać Rynek sprzed II wojny światowej, gdzie zamiast asfaltu królowała zieleń.
Władze miasta do pomysłów przedsiębiorców podchodzą z dystansem.
- Parking podziemny kosztowałby dwa razy tyle co cała rewitalizacja - mówi Marek Fryźlewicz burmistrz Nowego Targu. - Już w trakcie konsultacji mówiliśmy, że chcemy zachować kilka miejsc parkingowych. Nie będzie to na pewno 120 miejsc jak dzisiaj, ale dajmy na to jedna trzecia.
Burmistrz przypomina, że równocześnie z rewitalizacją realizowana będzie procedura wyłonienia wykonawcy wielopoziomowego parkingu przy lodowisku. Jednocześnie w sądzie trwa też sprawa regulująca kwestie własnościowe gruntów przy ul. Kościuszki, gdzie ma powstać drugi wielopoziomowy parking.
Przedsiębiorców to nie uspokaja. Obawiają się, że parkingi wielopoziomowe będą powstawać latami.
